Kogo nie zobaczymy w nowym TWIN PEAKS?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Screenshot YouTube
Screenshot YouTube

Kolejny sezon kultowego „Miasteczka Twin Peaks” pojawi się 25 lat po filmie "Ogniu krocz za mną". W 2016 David Lynch i Mark Frost ponownie otworzą przed nami mroczny świat. Niestety z uwagi na śmierć i emeryturę kilku aktorów nie wszyscy powrócą do niego powrócą. Kogo nie zobaczymy w serialu?

Frank Silva. Aktor grający mordercę Boba zmarł w 1995 roku na AIDS. Silva nie był znanym aktorem i zapisał się w historii filmu rolą w ‘Twin Peaks”. Pracował za to jako dekorator wnętrz przy „Dune” i „Dzikości serca” Lyncha. Czy serial wiele straci bez Boba? Przerażająca zjawa była częścią miasteczka. Jednak jego duch był odczuwalny w poszczególnych epizodach. Przy dzisiejszych efektach specjalnych można jednak wykorzystać postać Boba z oryginalnych nagrań „Twin Peaks” ćwierć wieku temu.

Jack Nance. Kolejny charakterystyczny aktor z serialu. Nance grał rybaka Pete Martella. Postać Pete’a była w miejscu wybuchu bomby w drugim sezonie i zapewne zginęła. Jednak jako, że serial robi David Lynch, który w „Inland Empire” odpłynął dalej niż mogli się tego spodziewać najbardziej pokręceni fani serialu, to postać spokojnie mogłaby wrócić. Aktor zmarł jednak w 1996 roku w okolicznościach równie dziwnych jak serial. 29 grudnia Nance brał udział w bijatyce. Powiedział przyjaciołom, że nakrzyczał na jakiś dzieciaków i podbili mu oko. W domu zaczęła go boleć głowa. W jego głowie powstał krwiak, który był przyczyną śmierci aktora. Od lat pijący aktor miał również w momencie śmierci spore stężenia alkocholu we krwi. Ostatni raz na ekranie można go było oglądać rok po śmierci w „Zagubionej autostradzie” Lyncha. Znamienne.

Don S. Davis. Kolejna charakterystyczna postać serial ( kto jednak nie był w nim charakterystyczny?). Davis grał Garlanda Briggsa z U.S. Air Force oraz ojca Bobbiego. Zmarły w wieku 65 lat roku na zawał serca w 2008 aktor był w rzeczywistości żołnierzem w młodości. Wykładał również aktorstwo. Czy można go przywrócić jakoś w nowej serii? Może jako młodszą wersję archetypicznego ojca? W końcu również on został porwany do drugiego świata miasteczka…

John Boylan. Aktor zmarł w 1994 roku z powodu raka płuc w wieku 82 lat. Grający burmistrza Dwaynea Milforda aktor stworzył ciekawą postać w serialu, która została zapamiętana dzięki wątkowi miłosnemu z bratową. Z pewnością w serialu będzie potrzeba nowego burmistrza więc Boylan może posłużyć jako inspiracja swojemu następcy.

Na emeryturę aktorską odszedł mający 89 lat Warren Frost, który z pewnością do serialu nie wróci oraz Piper Laurie. 82 letnia legendarna aktorka również z kina się wycofała. Wszyscy zadają sobie pytanie co z Laurą Flynn Boyle, która ostatnią znaczącą rolę ( nominowaną notabene do Złotej Maliny) zagrała w 2002 roku w „Faceci w czerni 2”. Dekadę temu skończył się też jej przygoda z telewizją w serialu „Kancelaria adwokacka”. Nowy „Twin Peaks” może być dla niej wielkim powrotem do świata filmu. 44 letnia aktorka, która grała Donnę Hayward dziś pojawia się raczej w magazynach plotkarskich tylko z uwagi na nieudane do końca operacje plastyczne. Notabene to samo dotyczy pozostałych aktorów z serialu. Poza Kyle MacLachlan i Boyle nikt znaczącej kariery w świecie filmu nie zrobił. Do dziś w trzeciorzędnych produkcjach pojawia się Sheryl Fenn ani Ray Wise ( ojciec Laury Palmer). Choć ten ostatni gra epizody nawet w takich wysokobudżetowych filmach jak „X-Men”. Czekacie na nową odsłonę „Twin Peaks”? Laura obiecała, że wróci za 25 lat. Ćwierćwieku właśnie mija…

Q/inspiracja IndieWire

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych