Kultowy, trudno dostępny album “POECI” powraca w wersji 2CD z bonusami w wykonaniu takich raperów jak: Tau i Ńemy. Album zasilą wersje instrumentalne utworów. Na rynku to jeden z niewielu albumów w stylu hip hop mający charakter edukacyjny, popularyzujący wśród słuchaczy polską poezję, literaturę piękną.
WHITEHOUSE (czyli Magier I LA, producenci znani najbardziej z albumów Kodex) prezentują: Sokół, Peja, Łona, Pih, Fokus, O.S.T.R, Numera Raz, L.U.C, WALL-E (KASTA), donGURALesko, Lilu, Roszja, Trzeci Wymiar, a także bonus tracki: Tau, Ńemy oraz Novika.
Śmietanka polskiego hip-hopu przetrząsnęła rodzimą literaturę piękną. I pokazała, że taka piękna to ona znowu nie jest, a każdy wiersz da się wyprowadzić z podręcznika. O ile zdejmie mu się kaganiec.
Dolnośląski Trzeci Wymiar unaocznia więc, że Adam Mickiewicz sprawdziłby się jako reportażysta na linii frontu, a Pih razem z Kazimierzem Przerwą-Tetmajerem patrzy na kobiety pod tym samym, dekadenckim kątem. Roszja przypomni, iż Gałczyński wiedział o kokainie więcej, niż można by się spodziewać. Łodzianka Lilu dojdzie zaś do zaskakującego wniosku - poczciwa "Lokomotywa" Tuwima jest wierszem dla bardzo, bardzo niegrzecznych dzieci.
Słuchaczy czeka podróż przez wiele epok i całą gamę nastrojów. Od oświeceniowych połajanek Krasickiego w pełnej luzu interpretacji Numera dojdziemy do współczesnych zupełnie, pijackich wyrzutów sumienia męczących niepokornych ulubieńców Polaków - Kaczmarskiego i Peję. U Łony będziemy podziwiać ironię z jaką spogląda na czasy socrealizmu, L.U.C (nominowany do Paszportu Polityki) częstuje nas abstrakcją, bo rozmówił się najwyraźniej ze zmorami trapiącymi Witkacego, a donGURALesko uświadomi natomiast dlaczego ludzie płakali, gdy Lechoń deklamował "Mochanckiego". W pewnym momencie zdamy sobie sprawę, że prawdziwa liryka się nie starzeje. Nawet jeśli pokrywa się patyną, to zdobywcy złotych płyt - a wśród zaproszonych raperów nie brak takich, by wymienić tylko znanego z kultowej Paktofoniki Fokusa, odpowiedzialnego za hity "Uderz w Puchara" i "W Aucie" Sokoła, czy sumienie łódzkich blokowisk O.S.T.R.'a - wiedzą jak przywrócić jej blask.
Olbrzymie znaczenie ma również muzyka. Magiera sprawdził się na polu trip-hopu (dobrze oceniane "Oddycham Smogiem"), muzyki etnicznej (kompozycje żydowskie w nowych wersjach dla Niny Stiller) oraz oczywiście hip-hopu. Stworzona wraz z L.A., sygnowana jako Whitehouse trylogia "Kodex" przyniosła producentom zasłużoną renomę i miano najlepszych w Polsce. Obaj panowie przy okazji "Poetów" mieli sposobność pełnej realizacji twórczej. Melodyjne, mocno udramatyzowane kompozycje nie szczędzą mięsistych rapowych werbli, przy tym jednak nie boją się ani rockowej gitary, ani jazzowego saksofonu. Zabawy z rytmem i dopieszczone, głębokie brzmienie czynią z nich wyjątkową muzykę ilustracyjną.
Wśród bonusów na drugiej płycie Tau zmierzył się z niezwykle trudnym ale pięknym tekstem Ignacego Krasickiego “ Pochwała milczenia” a Ńemy zinterpretował bardzo ciekawy fragment poezji Marii Konopnickiej “ Braciom pieśniarzom”. Wśród bonusów także gościnny udział Noviki z tekstem Stanisława Wyspiańskiego “Pociecho moja Ty, książeczko”.
rep / WMP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/252336-poeci-smietanka-polskiego-hip-hopu-przetrzasnela-rodzima-literature-piekna