JOHNNY MARR: podobało mi się to, jaką energię tworzyliśmy na koncertach

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Przed rokiem, po ponad 30 latach kariery, zadebiutował jako artysta solowy świetną płytą "The Messenger". Jesienią 2014 roku fani Johnny'ego Marra, legendarnego gitarzysty legendarnych The Smiths, będą mogli cieszyć się z drugiej płyty swego idola.

Inspiracją dla płyty "Playland' była książka "Homo ludens" (człowiek bawiący się) holenderskiego historyka i teoretyka kultury Johana Huizingi, która zrobiła na Johnnym wielkie wrażenie. Dzieło opowiada o tym, że zabawa była głównym elementem rozwoju kultury.

Marr nagrał piosenki na drugi album wiosną 2014 roku w Londynie. Tuż po zakończeniu tournée promującego album "The Messenger". Jego współpracownikiem był Doviak, z którym pracował przy solowym debiucie. W studiu byli z nim też wszyscy muzycy z poprzedniej sesji oraz trasy koncertowej.

Podobało mi się to, jaką energię tworzyliśmy na koncertach. Chciałem to zachować i uchwycić na drugiej płycie

– wyjaśnia Anglik.

Dominują więc na płycie energetyczne, postpunkowe kawałki z gitarą Marra, której nie sposób pomylić z żadną inną. Swój wkład w dynamikę płyty miały też dwa ważne dla Johnny'ego miasta, Londyn i Manchester. "Ich klimat oraz mieszkańcy mieli wpływ na atmosferę kawałków" – przyznaje artysta.

rep / WMP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych