Pojawienie się indywiduów pokroju Kasi Cichopek i braci Mroczków w polskim show-biznesie sprawiło, że środowisko aktorskie zaczęło wyraźnie przeciwstawiać się lansowaniu amatorów na artystów. Teraz do tego grona dołączył dyrektor Teatru Narodowego.
Jak widać, Jan Nowicki nie jest odosobniony w swoim krytycznym stosunku do amatorów uprawiających zawód aktora. Jan Englert stwierdził w rozmowie z "Faktem", że Kasia Cichopek nie poradziłaby sobie na deskach teatru.
W filmie to reżyser i operator decydują o wszystkim. Kasia Cichopek zrobi to, co jej powiedzą i będzie dobrze. Na szczęście aktorzy naturszczycy nie grają jeszcze w teatrze, bo w teatrze trzeba coś umieć. Tam aktor jest podmiotem, a w filmie przedmiotem -
powiedział dyrektor Teatru Narodowego.
Jest tylko jeden problem. Gwiazda "M jak Miłość" już zadebiutowała na scenie! Jak przypomina portal Onet.pl, Cichopek wystąpiła w przedstawieniu "Testament cnotliwego rozpustnika". Zdaje się, że ma również dobre mniemanie o swoim debiucie...
Cieszę się, że w spektaklu mogę zaprezentować się z zupełnie innej strony niż w serialu. Sztuka odbierana jest bardzo dobrze. W lokalnej prasie ukazały się przychylne recenzje -
stwierdziła celebrytka.
Co na to Jan Englert? A może głos zabierze Jan Nowicki, który nie ma w zwyczaju przebierać w słowach?
gah/Onet.pl/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/252123-jan-englert-ostro-masakruje-kasie-cichopek
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.