PAUL McCARTNEY i JOHNNY DEPP oddają hołd klasyce bluesa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Depp pojawił się przez kilka sekund w teledysku McCartneya do utworu "Early Days", który został opublikowany w lipcu. Teraz fani mogą zajrzeć za kulisy powstawania klipu i obejrzeć bluesowy jam session z udziałem gwiazd. W kontekście autobiograficznego tekstu piosenki ujawnia się również Robert Smith z The Cure.

Fani mogą obejrzeć ekskluzywny 29 minutowy koncertowy dokument z sesji do teledysku "Early Days" z ostatniej płyty "New" Paula McCartneya. Muzyk opublikował materiał filmowy, który pokazuje, jak niewiele z niego zostało wykorzystane w teledysku. A jest czym się delektować... W jam session, które jest muzycznym tłem historii ukazanej w klipie uczestniczy grupa bluesmanów z legendarnym Royem Gainesem na czele, Johnny Depp i Paul McCartney.

Ten ekskluzywny materiał filmowy oddaje klimat zaimprowizowanej sesji, która wytworzyła się między Paulem i muzykami podczas kręcenia klipu.

Ujawniony fragment jest tylko zapowiedzią większego materiału "Making of Early Days", który zostanie udostępniony jeszcze w tym roku w ramach kolekcjonerskiej, rozszerzonej edycji albumu "New", który został wydany w 2013 roku.

Teledysk "Early Days" obrazuje autobiograficzny tekst McCartneya, który wspomina miniony czas, młodocianego muzykowania z Lennonem i wytyka współczesnym dorabianie im fałszywej historii. Kontekst muzyczny i społeczny zakreślony przez reżysera klipu Vincenta Haycocka, osadzenie w amerykańskich realiach lat 50, ma podkreślić korzenie muzyki McCartneya, feeling, bezkompromisowe dążenie do celu, zabawę i nadać przekazowi kompozycji uniwersalny charakter.

W kontekście ujawnionego fragmentu jam session widać, jak niewiele wykorzystano potem sekwencji z udziałem Johnnego Deppa, który w obrazie wciela się w dorosłego, białego bohatera "Early Days". Obecność aktora na planie teledysku nie powinna dziwić, gdyż panowie się dobrze znają, a Depp wystąpił już w innym teledysku u McCartneya "My Valentine", który promował poprzedni album Paula "Kisses on the Bottom" z 2012 roku. Na tym albumie należy też szukać inspiracji do powstania scenariusza do teledysku "Early Days", gdyż w całości był poświęcony klasyce jazzu, piosenkom pochodzącym z lat młodości jego rodziców.

Podczas ujawnionego zapisu jam session widać niesamowity luz i zabawę. Choć McCartney nie uchodzi za znawcę bluesa z Delty Missisipi, to wydaje się wiarygodny w trakcie wspólnego muzykowania. Czarnoskórzy bluesmani też są bardzo zadowoleni, co zapewne musiało być niezwykłym prezentem dla 72 letniego muzyka.

Oficjalny już hołd szykują dla Paula McCartneya koledzy z branży. Na internetowym profilu The Art of McCartney, pojawiło się nagranie The Beatles "Hello Goodbye" nagrane przez The Cure z gościnnym udziałem syna McCartneya – Jamesa.

Utwór mam promować projekt "The Art of McCartney", który jest poświęcony Paulowi McCartneyowi. Swój hołd artyście oddają inni wielcy estrady jak Bob Dylan, Billy Joel, Alice Cooper, B.B. King i inni. Jak podaje serwis thecure.pl, nagranie zespołu Roberta Smitha pochodzi najprawdopodobniej z 2011 roku, ale niemniej jest to pierwsze od sześciu lat nagranie firmowane przez The Cure, które ujrzało światło dzienne.

W wersji kompletnej płyta "The Art Od McCartney" będzie wydana tylko w 1000 egzemplarzy i zawierać będzie 42 utwory.

rep

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych