Legendarny włoski piosenkarz wchodzi w buty celebryckich putinowskich klakierów. Według autora nieśmiertelnego „Felicita” prezydent Rosji to osoba oświecona. Przyznający się głośno do głębokiej wiary Al Bano uważa też, że Krym należy do Rosji. Jego argumentacja jest szokująca…
Nie znam go (Putina - red.) za dobrze, ale znam go lepiej niż inni. Poznaliśmy się podczas mojego tournee w Leningradzie w 1987 roku. Od razu zrobił na mnie wrażenie. Ponownie spotkaliśmy się w 2005 roku na Kremlu, był 31 grudnia, niezapomniany wieczór. Siedzieliśmy przy stole z przedstawicielami muzułmanów i chrześcijan. To był wieczór wielkiego pokoju. Później Putin zaprosił mnie, bym zaśpiewał na jego przyjęciu urodzinowym w 2009 roku.
mówi w wywiadzie dla „Corriere della Sera” muzyk. Cytowany przez TVN24.pl muzyk usprawiedliwia też atak Putina na Krym. Al Bano uważa, że Rosji Krym należy się tak samo jak półwysep Istria Włochom. Przypomnijmy, że półwysep należy obecnie o Chorwacji. Półwysep w 1945 roku zajęli go komunistyczni partyzanci Josipa Broz Tity, którzy wymordowali ok. 5 tys. Włochów, zmuszając do ucieczki z półwyspu kilkaset tysięcy osób.
Myślę, że Putin ma rację. Ta część Ukrainy należała do Rosji i wróciła do niej. To tak jak z Istrią, wszyscy wiemy, że jest włoska, nawet jeśli mocarstwa postanowiły inaczej. Separatyści proszą o pomoc, skoro chcą odłączyć się od Ukrainy, to dlaczego im nie pomóc?
pyta muzyk, który może sobie podać rękę z Gerardem Depardieu. Ba, muzyk wierzy też, że referendum na Krymie nie było sfałszowane.
Tak jak mówi prezydent: kto chce do Rosji może stać się częścią Rosji. Na Krymie przeprowadzono referendum i 90 proc. ludzi opowiedziało się za odłączeniem od Ukrainy i przyłączeniem do Rosji. Urodziłem się w Apulii miałbym umierać np. w Chinach?
Al Bano uważa też, że Rosja to, uwaga bo brednie włoskiego muzyka przebijają prorosyjskość Silvio Berlusconiego, to młoda demokracja, wymagająca czasu by funkcjonować.
Uważam Putina za wielkiego polityka, jest oświecony, w tym konflikcie Putin pokazuje całą swoją wielkość.
mówi muzyk. Czy podobnie jak Deprardieu porówna władcę Kremla z KGB do Jana Pawła II? Głęboko religijny muzyk, który mówi, że Bóg jest dla niego jak powietrze niejednokrotnie pisał, że Jan Paweł II był dla niego jedną z najważniejszych osób w życiu. Polskiego papieża nazywał swoim drugim ojcem. Czy teraz pustkę po stracie ukochanego przewodnika duchowego zajmie Władimir Putin? Cóż, wczoraj pisaliśmy, że na Kremlu powinien powstać film „Niezniszczalni obrońcy Wielkiej Rosji”. W rolach głównych zagrałyby wszyscy putinowscy klakierzy z showbiznesu: Gerarg Depardieu, Steven Seagal, Dolph Lundgren, Mickey Rourke. Teraz wiadomo, że ścieżkę dźwiękową może przygotować Al Bano. Pod dźwiękami „Felicita” atak na Europę będzie wyglądał jeszcze lepiej, nieprawdaż?
Q
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/252066-al-bano-wchodzi-w-poczet-pieskow-putina-to-wielki-polityk
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.