Fanów dobrego polskiego kina i wielkich kostiumowych produkcji czeka nie lada uczta. 3 października na ekrany kin w całej Polsce trafi „Potop Redivivus”.
Odrestaurowanie dzieła i ponowny montaż odbył się pod opieką samego reżysera, Jerzego Hoffmana. Za inicjatywę odpowiada Filmoteka Narodowa. 185-minutowa wersja „Potopu”, oprócz walorów technicznych (lepszy obraz i dźwięk) ma mieć również bardziej zdynamizowaną narrację.
Stworzyłem „Potop” na nowo, w wersji trzygodzinnej. Film, który nic nie traci z najważniejszych wątków, który nic nie traci na czytelności, a jednocześnie nabrał niezwykłego tempa -
powiedział Jerzy Hoffman.
Dyrektor Filmoteki Narodowej prof. Tadeusz Kowalski podkreśla jednak, że film musiał zostać skrócony (pierwotna wersja trwa ponad 300 minut - przyp. red.). Kowalski mówi, że produkcja jest „swoistą kondensacją monumentalnego dzieła”, ale „udało się pomieścić w nim wszystkie istotne wątki narracyjne”.
Tylko czy podobnego zdania będą widzowie? W końcu to m.in. za wielki rozmach do dziś uwielbiają film Jerzego Hoffmana. Ten zachwyt podzielają również krytycy. "Potop" otrzymał nominację do Oscara, co dziś wydaje się wyczynem niemal nieosiągalnym dla filmowców działających wyłącznie na polskim podwórku.
O wartości nowego, a właściwie odświeżonego "Potopu" przekonamy się o tym już jesienią.
O tej niezwykłej inicjatywie czytaj więcej na portalu wPolityce.pl
gah/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/251880-potop-wraca-do-kin-film-jerzego-hoffmana-w-odnowionej-wersji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.