Trzy razy CZECHOW w TEATRZE GDYNIA GŁÓWNA

fot. Materiały promocyjne
fot. Materiały promocyjne

Gdyński, dworcowy teatr już w ubiegłym miesiącu zaskoczył nas autorskim "Bjórem" w którym trójka aktorów odgrywała absurdy i dramaty korporacyjno-biurowe. Teraz Teatr Gdynia Główna startuje z nowym projektem - trzema sztukami inspirowanymi Czechowem.

Dwudziestu trzech uczestników, czternaście dni, trzy reżyserki, trzy spektakle, jeden dramat – "Mewa" Czechowa.

"Zaczyniania Teatralne. Peron -1" to projekt, w którym uczestnicy podczas Zajęć Mistrzowskich pracują nad spektaklami w oparciu o „Mewę” Czechowa. Przez dwa tygodnie intensywnych zajęć trzy grupy „zaczynią” dwa spektakle dramatyczne i jeden taneczny. Trio reżyserskie tworzą charyzmatyczne kobiety – Ewa Ignaczak (Polska), Loreta Vaskova (Litwa), Anna Johansson (Szwecja).

W ramach projektu odbywają się codzienne pokazy "work-in-progress" oraz wspólne dyskusje na temat dotychczasowych postępów w pracy każdej z grup. Całość zwieńczą trzy pokazy premierowe dla trójmiejskiej publiczności w Teatrze Gdynia Główna.

Jakie sztuki ujrzymy?

"DZIWNA SZTUKA" - Zajęcia mistrzowskie Ewy Ignaczak bazują na wypracowaniu wspólnego języka zgrupą. Po precyzyjnym zapoznaniu się z tekstem zaadaptowanego scenariusza, wnikliwa itwórcza praca sceniczna zaowocuje powstaniem spektaklu. Reżyser traktuje aktora jako równoważnego twórcę dzieła. Dzięki wnikliwej obserwacji wykorzystuje jego potencjał indywidualny w tworzeniu dzieła. Sama Ignaczak tak wypowiada się o spektaklu:

Pierwsza moja myśl była skoncentrowana na parze Niny i Trieplewa oraz zależności matka-syn. Po rozmowach z aktorami, przemyśleniach dotyczących przestrzeni oraz samego Czechowa doszłam do wniosku, że chciałabym opowiedzieć historie o braku. Czyli o kondycji ludzkiej, kondycji wpisanej w samotność, w indywidualny byt, brak rozwoju. Nie opowiadam o konkretnej parze, ale raczej o idei, czy jej braku, którymi ludzie są opętani.

"SKRIK" - Zajęcia Mistrzowskie Anny Johansson opierają się na improwizacji, w której punktem wyjścia jest „uchwyć, co widzisz” – kiedy otwierasz oczy, przestrzeń inspiruje Cię wystarczająco do ruchu. Chodzi tu również o stworzenie przestrzeni, w której ruch może się wydarzyć. Anna uczy techniki release, partnerowania i kontakt improwizacji. Sama reżyser o sztuce mówi następująco:

Tym, co czyni ten konkretny projekt tak interesującym, jest to, że praca będzie się wywodzić ze znanego tekstu, z którego zaczerpniemy wiedzę o postaciach. Zatem tekst stanie się elementem kluczowym w stworzeniu ruchu – chcę, żebyśmy poznali postaci dramatu i dotarli do źródła relacji między nimi. Po czym przetransformujemy te źródła w fizyczność.

"NINA" Lorety Vaskovej.

Pomysł na ten spektakl zrodził się po tym, jak zadałam sobie pytanie, która postać w „Mewie” Czechowa jest mi najbliższa. Poza tym odkąd powstał tekst dramatu, postaci Niny i Trieplewa stały się wymarzonymi rolami młodych aktorów. Więc jednym z zadań jest spełnienie tych marzeń. Spektakl „Nina” opowie o dwojgu młodych ludzi – pisarzu i aktorce, którzy odkryją, iż ich prawdziwa kreatywność ukryta jest w ich młodości. W ośmiu scenach spektakl pokaże wczesne lata młodości pełne frustracji. Użyte zostaną sceny duetów Niny iTrieplewa, skonfrontowane ze scenami w których inne postaci mówią o wydarzeniach wżyciu pary. Taki zabieg uczyni spektakl bardziej współczesnym i umożliwi odnalezienie odpowiedzi na pytanie: czym jest kreatywność?

Warto przyjść!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych