KRZYSZTOF GLOBISZ wybudził się ze śpiączki

Nareszcie! Znany krakowski aktor powoli wraca do siebie po wylewie, jakiego doznał w połowie lipca.

Informacja o poważnym zagrożeniu życia aktora wstrzymała oddech tysięcy fanów jego kreacji filmowych i teatralnych. Globisz to dziś prawdziwa marka, która jako swój atut może uznać wspaniałą zażyłość, jaka łączy go z oddaną publiką.

Dlatego dzisiejsze informacje o poprawie stanu jego zdrowia przywróciły uśmiech na wielu twarzach.

Jak udało nam się ustalić, artysta jest nie tylko przytomny, ale nawet sam je. Po tak poważnym wylewie, jakiemu uległ, to bardzo obiecujące. Niestety, Globisz nie reaguje na bliskich -

informuje "Fakt".

Niestety, jak zdradza informator tabloidu, na razie jest jeszcze za wcześnie na to, aby stwierdzić czy aktor powróci do dawnej sprawności, ani jak bardzo duże szkody wyrządził mu wylew. Tym niemniej informacja o wybudzeniu Globisza ze śpiączki dodała wszystkim miłośnikom dobrego aktorstwa, charyzmy, wszechstronności i dobrego, ciętego poczucia humoru sporej dawki otuchy.

Panie Krzysztofie, jesteśmy z Panem!

Mamy nadzieję, że niebawem znowu będzie Pan tryskał taką formą, jak na załączonym obrazku...

gah/Fakt