Gdy nie jest tanią skandalistką naprawdę zachwyca. LADY GAGA z BENNETTEM

Kolejny raz legendarny Tony Bennett nagrał wspólny utwór z Lady Gagą. Tym razem zapowiadający cały album. Jazzowy utwór dowodzi ponownie on jak bardzo utalentowaną piosenkarką jest Angelina Germanotta. Szkoda, że wokalistka, którą promuje sam Bennett tak często przykrywa talent żenującymi prowokacjami. Może w końcu zrozumie, że zmiana wizerunku może uratować jej dołującą karierę?

"Cheek To Cheek" ukaże się 23 września. Zestaw zawierać będzie przygotowane przez duet interpretacje jazzowych standardów, w tym "It Don't Mean A Thing (If It Ain't Got That Swing)" czy "Sophisticated Lady". Pierwszym singlem płyty jest "Anything Goes" z tak samo zatytułowanego musicalu z 1934 roku. Autorem utworu jest inny legendarny muzyk Cole Porter. Lady Gaga i Tonny Bennett w 2011 roku współpracowali przy płycie wokalisty Duets II, gdzie zaśpiewali razem „The Lady Is A Tramp”.

Tony Bennett jest żywą legendą muzyki jazzowej. Odkryty przez Boba Hope’a od 60 lat nie traci popularności. Swego czasu przeciwstawiano go nawet Frankowi Sinatrze. Bennett jest nie tylko uznanym muzykiem, ale również malarzem, który porzucił nawet na jakiś czas nagrywanie płyt dla nowej pasji. W latach 80-tych wrócił jednak do muzyki, nagrywając słynne „The Art of Excellence” z udziałem Raya Charlesa. Bennett wygrał 17 nagród Grammy i 2 Emmy. Do tej pory sprzedano 50 milionów płyt amerykańskiego muzyka. Czy legenda będzie potrafiła wycisnąć z Lady Gagi tyle talentu, by wokalistka mogła zmienić swój wizerunek, który od jakiegoś czasu nie przynosi jej podobnego jak na początku kariery rozgłosu? Gemranotta nie jest bowiem typową dla dzisiejszego przemysłu muzycznego wykreowaną plastikową lalką. Wokalistka jest obdarzona skalą głosu wynoszącą 2,7 oktawy, co słychać w jej popowych płytach. Ostatnio Lady Gaga coraz mocniej rozsmakowała w kinie Roberta Rodrigueza, grając epizod w „Maczeta zabija” i we wchodzącym do kina niebawem „Sin City. Damulka warta grzechu”. Czy płyta z Bennettem będzie kolejnym krokiem do zatarcia wizerunku pustej i taniej skandalistki, bazującej na najpłytszych ludzkich emocjach?

Q