Rewolta obyczajowa jest przykrym procesem, ale koniec końców wszystko powraca na właściwe miejsce.
A niewątpliwie takim miejscem dla indywiduum pokroju Hiltonówny jest reklama plastikowego żarcia, którym wuj Sam dobrotliwie karmi cały świat. Celebrytka zostanie bowiem twarzą kampanii reklamowej hamburgerów.
Celebrytka została twarzą sieci restauracji Carl's Jr., która słynie z pikantnych kampanii! Paris Hilton wspólnie z Hannah Ferguson w najnowszym spocie są ubrane tylko w bikini. Wijąc się na masce samochodu, zajadają hamburgery... -
pieje z zachwytu plotkarski portalik pudelek.pl.
Ale z drugiej strony warto zastanowić się, czy robienie z takiej osobistości jak Hiltonówna ambasadora (a może powinniśmy powiedzieć, że ambasadorki?) jakiejkolwiek marki jest grubą przesadą. W końcu dziewczyna, której życiową rolą była własna sekstaśma może co najwyżej starać się o posadę maskotki baru mlecznego w Pcimiu Dolnym (bez urazy dla wszystkich mieszkańców).
Jak widać, wszędzie mięcho... Nieświeże mięcho na talerzu, ciało sprowadzone do takiego samego mięcha na ekranie tv. Odhumanizowany człowiek, a wszystko pod przykrywką plastikowej laleczki prężącej swoje jędrne ciało, aby naciągnąć kilku frajerów i skasować swoje.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/251782-paris-hilton-bedzie-twarza-hamburgerow