Oj, dziś nie zabraknie kontrowersji. Zapraszamy na kulturalny flesz dnia!
Odwołanie spektaklu "Golgota Picnic" wywołało wstrząs wśród przedstawicieli salonu i tzw. środowiska artystycznego. Wszyscy są oburzeni tym, że w demokracji jedna grupa społeczne wyraziła swój sprzeciw. W pierwszym szeregu pałkarzy tolerancji i dialogu stanął lider zespołów Pidżama Porno i Strachy Na Lachy - Krzysztof "Grabaż" Grabowski.
Ja p...ę. Nie wierzę już w państwo, nie wierzę już w kościół, nie wierzę już w to miasto, nie wierzę już w tę wolność, nie wierzę już w tę demokrację, nie wierzę już w was. Nie wierzę, bo tego nie ma, to nie istnieje. Nie ma sensu się dłużej oszukiwać. Proszę mnie już w to nigdy nie mieszać. Ja spier... stąd. Ja się od tego odłączam. Wypisuję. Hunwejbiini wszystkich krajów łączcie się. Czarna komuna wróciła. Precz z komuną!!!!!!!! -
napisał na swoim profilu na Facebooku Grabaż (pisownia oryginalna - przyp. red.).
Chyba bardziej pasowałoby do tego postu zawołanie: "Wróć komuno!". I staniemy się bardziej czerwoni...
Podobną czujnością na straży doktryny wykazała się Telewizja Polska. Niedawno portal wNas.pl informował o wpisie Daniela Dziorka (aktora serialu "Rodzinka.pl"), który na swoim profilu na Facebooku kazał "wyp...ć" homoseksualistom. Okazuje się, że TVP nie mogła ścierpieć postu młodego człowieka i uznała za stosowne odnieść się do jego bluzgu.
Jeśli wpis z Facebooka jest prawdziwy, to panu Dziorkowi można tylko współczuć głupoty. Musi on jednak szybko podjąć życiową decyzję, czy jego życiową drogą jest aktorstwo, czy kompromitowanie się jako chamski homofob. To drugie wyklucza to pierwsze, przynajmniej w przypadku telewizji publicznej -
uroczyście oświadczył rzecznik TVP, Jacek Rakowiecki (cyt. za film.onet.pl).
O Boziu, jakie straszne...
A skoro jesteśmy przy temacie gejów, warto zahaczyć również o transów. Bracia Wachowscy... pardon - rodzeństwo Wachowscy (po tym, jak jeden z nich zmienił płeć), znane/znani głównie z realizacji kultowego "Matrixa" i J. Michael Straczynski (twórca "Babilon 5") przystąpili do prac nad wspólnym serialem "Sense8". Produkcja będzie miała swoją premierę na platformie internetowej Netflix.
"Sense8" będzie historią ośmiu osób z różnych części świata, którzy w efekcie tragicznego wydarzenia zostali połączeni ze sobą mentalnie i emocjonalnie. Mogą nie tylko rozmawiać ze sobą, jakby stali obok siebie, ale nie mają przed sobą żadnych tajemnic, wszystkie skrywane w mrokach duszy sekrety dla połączonych widoczne są jak na dłoni. Teraz muszą zrozumieć, co im się przydarzyło i dlaczego. Jednocześnie będą musieli uciekać przed organizacją, która chce ich schwytać, by ich testować i kroić, by zrozumieć, w czym tajemnica ich więzi -
czytamy na portalu filmweb.pl.
Akcja serialu toczy się niemal na każdym kontynencie! Jak nietrudno się domyślić, produkcja będzie kosztować krocie. Choć twórcy powetują sobie wydane pieniądze oszczędzając na dystrybucji. Witajcie w XXI wieku!
A żeby tradycji stało się zadość, na koniec dzisiejszego flesza serwujemy coś z naszego podwórka hiphopowego. Onar, Pih (tak, ten od walenia w "Gazetę Wyborczą") i Kajman zaprezentowali swój nowy kawałek "Na scenie". Utwór promuje drugą edycję festiwalu hiphopowego w Prusicach k. Wrocławia.
A oto i on:
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/251446-flesz-dnia-grabaz-contra-katolicy-tvp-vs-tzw-homofobia-pih-wachowscy
