Mieszkańcy Radzynia Podlaskiego wygonili zespół KAT & Roman Kostrzewski, którego koncert na festiwalu Rockowisko był zaplanowany w trakcie majówki. Coraz częściej lokalna społeczność wyręcza z takiego obowiązku władze samorządowe, które powinny ją reprezentować, a w rzeczywistości są bezradne lub tę bezradność udają.
O spontanicznej akcji mieszkańców Radzynia Podlaskiego informuje Christian News. Dyrektor Radzyńskiego Ośrodka Kultury po protestach mieszkańców, którzy zapowiadali także pikietę w związku z koncertem, zrezygnował z zaproszenia heavy metalowego zespołu KAT & Roman Kostrzewski.
Kiedy zapowiedź koncertu pojawiła się w internecie, otrzymałem kilkanaście anonimowych telefonów z głosami protestu przeciwko satanistycznemu zespołowi w Radzyniu Podlaskim
– powiedział "Dziennikowi Wschodniemu" Zbigniew Wojtaś - dyrektor ośrodka kultury.
Ważąc i ceniąc sobie spokój społeczny doszedłem do wniosku, że wystarczy nam w Polsce wojenek politycznych – kulturalne wojny nam są niepotrzebne. Mając na uwadze, że kultura powinna łączyć ludzi, a nie dzielić, a sygnały i agresywność wypowiedzi dawały przesłanki do tego, że możemy stać się obiektem sensacji w skali ogólnopolskiej poprzez informacje medialne, podjąłem decyzję o zerwaniu kontraktu na koncert zespołu „KAT”
- oznajmił dyrektor ROK-u dla portalu miejskiego iledzisiaj.pl.
Podpisując umowę [ z zespołem KAT & Roman Kostrzewski - red. ] nie przypuszczałem, ze może być taka reakcja społeczna. Widocznie jest to domeną społeczności małomiasteczkowych, że coś, co budzi emocje - a ta kultura bywa emocjonalna – jest źle odbierane
- puentuje w wypowiedzi dla portalu Zbigniew Wojtaś.
Zamiast grupy KAT & Roman Kostrzewski zdecydowano się na inny zespół - hard rockowy Mech. Co prawda grupa z tej okazji opublikowała 1 maja na swojej stronie internetowej klasyk "Piłem z diabłem bruderszaft" - akcentowanie sympatii z zespołem Kostrzewskiego - to jednak w swojej twórczości nie nawiązywała do satanizmu jak KAT. Jest to jednak tzw. wybór "mniejszego zła".
Determinacja mieszkańców, którzy nie chcą w swojej miejscowości zespołów promujących wrogość do chrześcijaństwa, czy wręcz satanizm, jest wytknięciem władzom samorządowym ich marazmu, obojętności, a często nawet wspierania takich inicjatyw wbrew oczekiwaniom lokalnych społeczności. Rockowisko w Radzyniu Podlaskim to dwudniowa impreza z warsztatami gitarowymi oraz koncertami. W dużej mierze dofinansowują ją Urząd Miasta i Starostwo Powiatowe.
Odwołanie koncertu to nie pierwszy przypadek w historii zespołu Kat. Dochodziło już do takiej sytuacji kilkukrotnie. Za zerwanie kontraktu Radzyński Ośrodek Kultury będzie musiał zapłacić zespołowi 3 tys. złotych kary.
W repertuarze grupy KAT nie brakuje utworów przeciwnych wierze. W 1995 roku wokalista grupy Roman Kostrzewski wydał dźwiękową wersję fragmentów Biblii Szatana Antona Szandora LaVeya, w nagraniach towarzyszyli mu Piotr Luczyk, Jacek Regulski, a także... Józef Skrzek. W wyniku konfliktu między muzykami oryginalnego składu, w 2004 roku powstał zespół KAT & Roman Kostrzewski, który miał mieć swój koncert w Radzyniu Podlaskim. Jednak obie formacje, KAT i KAT & Roman Kostrzewski mają w swoim repertuarze wspólne dla swojej historii kompozycje. Obie też uznają siebie za właściwą kontynuację.
Wcześniej podobne protesty mieszkańców Węgorzewa, doprowadziły organizatorów Seven Festival 2014 do rezygnacji z zaproszenia grupy Behemoth.
rep / Christian News / iledzisiaj.pl / WP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/251045-mieszkancy-radzynia-podlaskiego-powiedzieli-nie-satanizmowi