AL JARREAU wyznaczał standardy R&B na długie lataTOP 5

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. materialy prasowe
fot. materialy prasowe

Wszystko zaczęło się od tego, że w połowie lat 70. Al Jarreau współpracował z pianistą Tomem Canningiem. Wtedy został zauważony przed przedstawicieli wytwórni Warner, którzy błyskawicznie podpisali z nim kontrakt, co bardzo szybko opłaciło się obu stronom.

Przypominamy pięć pierwszych albumów w dorobku legendarnego amerykańskiego wokalisty, siedmiokrotnego laureata Grammy, którego twórczość obejmuje przede wszystkim jazz i soul.

Wydany w 1975 roku debiutancki krążek "We Got By" okazał się wielkim sukcesem. Nie od razu na to się zanosiło, gdyż płyta swój sukces zawdzięcza szczególnemu koncertowi. PO koncercie "Onkel Poe's", na który zaprosił Ala Sigi Loch krytyka muzyczna zachwyciła się cudownym głosem z USA.

Podobnie było z wydanym zaledwie kilkanaście miesięcy później albumem "Glow". Kariera wokalisty stała się faktem.

Stylistyczną paletę Jarreau rozszerzył na trzecim wydawnictwie "All Fly Home". Znalazły się na nim pierwiastki muzyki brazylijskiej, elementy popu. Artysta zaproponował poza własnymi kompozycjami również kilka przeróbek - "Wait A Little While" Kenny'ego Logginsa, "She's Leaving Home" The Beatles oraz "Sittin'On Dock Of The Bay" Otisa Reddinga. W nagraniach wziął udział między innymi ceniony gitarzysta smoothjazzowy Lee Ritenour.

Później przyszedł wielki sukces artystyczny i komercyjny, który Jarreau zawdzięcza płycie "This Time". Muzyk poszedł na niej w kierunku R&B, dzięki czemu posmakował mainstreamowej popularności. Piosenka "Never Givin' Up" otrzymała nominację do Grammy w kategorii "Najlepszego utworu R&B". Warto wspomnieć, że na krążku na fortepianie zagrał David Foster, ceniony artysta i producent.

Ostatni z prezentowanych, krążek "Breakin' Away" wywindował Jarreau na jeszcze większy poziom popularności. Na nim znalazła się przebojowa piosenka "We're In This Love Together". Krążek wyznaczył standardy R&B na kolejne lata. W jego nagraniach wzięli udział znani z Toto Steve Lukather i Jeff Porcaro.

Al Jarreau pięciokrotnie był laureatem nagrody Grammy. Jest jedynym wykonawcą, który został uznany najlepszym wokalistą jazzowym, pop i R&B.

rep / WMP / WP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych