Prince pogodził się z wytwórnia Warner Bros i szykuje reedycję "Purple Rain" z okazji 30-lecia jej wydania. Konflikt Prince'a z wytwórnią trwał od lat 90tych. Chodziło min. o dysponowanie katalogiem wydawniczym artysty, ale wiadomo, że źródłem konfliktu był niekorzystny finansowo dla muzyka, kontrakt z Warner.
Prince podpisał z wytwórnią Warner Bros intratny kontrakt w 1992 roku. Szybko się jednak okazało, że nie spełnił on oczekiwań muzyka, który chciał go zmienić, jednak podpisanego już nie mógł. Konflikt zaowocował wieloma metamorfozami ekscentrycznego artysty, który jak tylko mógł starał się wygrać z potentatem fonograficznym. Zmieniał pseudonimy, wydawał coraz bardziej dziwaczne płyty, by popaść w konflikt z własnymi fanami. To ostatnie byc może zadecydowało, by zakończyć batalię z wytwórnią, która może zdjąć z artysty wiele ciężarów, w tym ten związany z promocją twórczości.
W wyniku porozumienia latem trafi do sklepów ekskluzywna reedycja "Purple Rain" z 1984 roku. Wokalista otrzymał też prawa autorskie do swoich klasycznych piosenek. Warner natomiast otrzymał licencję na reedycję albumów Prince'a wydanych pomiędzy 1978 a 2000 rokiem.
Lata konfliktu spowodowały, że muzyka Prince'a zeszła na drugi plan, jego ekscentryczne zachowanie stało się wyróżnikiem. Przypominamy zatem pięć albumów podsumowujących 11-letni okres, w którym wyjątkowy artysta z Minneapolis, jeden z największych twórców w historii muzyki, wspiął się na szczyty popularności, a któremu pochwał nie szczędził sam Miles Davis.
Zaczynamy od albumu "1999" z 1982 roku, który okazał się być dla Prince'a trampoliną do światowej sławy. Krytycy zwracali uwagę na znakomite wykorzystanie syntezatorów i automatu perkusyjnego. Z tej płyty pochodzą pierwsze wielkie przeboje Prince'a - "1999" i "Little Red Corvette". Dotarła ona do pierwszej dziesiątki "Billboardu".
Ten sukces był niczym przy tym, który osiągnął wydany jako Prince And The Revolution album "Purple Rain" z 1984 roku, będący ścieżką dźwiękową do tak samo zatytułowanego filmu, w którym Prince zagrał główną rolę. Tytułowa ballada stała się megaprzebojem i najbardziej rozpoznawalnym utworem artysty. Poza nią wspaniały sukces osiągnęły też piosenki "Let's Go Crazy", "When Doves Cry", "I Would Die 4 U". W samych Stanach Zjednoczonych album "Purple Rain" sprzedał się do dziś w ponad 13 mln egzemplarzy. Tego wyniku nie udało się powtórzyć już żadnej płycie Prince'a, choć były wśród nich krążki wspaniałe.
Do owego grona wspaniałych zalicza się również album "Parade" z 1986 roku, który również był ścieżką dźwiękową do filmu - "Under The Cherry Moon". Choć sukces komercyjny płyty był nieporównywalny z "Purple Rain", Prince zebrał za wydawnictwo mnóstwo komplementów, ponieważ jego muzyka stała się znacznie dojrzalsza, wspaniale wykorzystywała orkiestracje. Z tej płyty pochodzi wielki hit "Kiss". Co ciekawe, album lepiej sprzedawał się w Europie niż w USA. Artysta zaprezentował na nim swój nowy wizerunek, z krótszymi włosami, bardziej eksponował swoje ciało.
Na okładce następnego albumu "Lovesexy" z 1988 roku pojawił się w stroju Adama, wzbudzając oburzenie wśród dużej części Ameryki. Krążek wspiął się na szczyt "Billboardu". Prince nagrał go w swoich Paisley Park Studios, a wydał w założonej przez siebie Paisley Park Records. Był to początek jego emancypowania się od wielkich koncernów, aczkolwiek jeszcze przez wiele lat miał pozostać od nich uzależniony. Jedynym, umiarkowanym, przebojem z "Lovesexy" była piosenka "Alphabet St.".
Zupełnie inaczej było z płytą "Diamonds And Pearls", już trzynastą w dyskografii Prince'a, wydaną w 1991 roku. Materiał ten jest przez wielu uważany za opus magnum artysty. Było to zarazem jego pierwsze wydawnictwo nagrane z nowym zespołem wspomagającym - The New Power Generation. Z krążka pochodzi kilka wielkich przebojów Prince'a, choćby "Gett Off", "Cream", społecznie zaangażowany "Money Don't Matter 2 Night", "Insatiable", czy piosenka tytułowa.
Diamenty i Perły to jeden z tych albumów Księcia, których nie można nie mieć. Pop, soul, funk, R&B i jazz zostały tu zmieszane w idealnych proporcjach.
W 2014 roku wspólnymi siłami Warnera oraz wytwórni Eye ukaże się najnowszy album Prince'a i jego zespołu 3rdEyeGirl.
rep / WMP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/250955-prince-urazona-duma-doznala-w-koncu-pocieszenia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.