W księgarniach właśnie ukazała nowa powieść Marcina Ogdowskiego - "(Nie)potrzebni". Ogdowski - dziennikarz i korespondent wojenny znów ukazuje nam wojnę, lecz kieruje nasz wzrok tam gdzie niekoniecznie chcemy patrzeć.
Nie chcemy, bo pragniemy wojnę kojarzyć z czymś takim jak heroizm, poświęcenie, ewentualnie jako męską przygodę, kuźnię braterstwa między towarzyszami broni. A losy tych, którzy z wojny wracają przez ową wojnę zniszczeni, poranieni na ciele i na duszy? Nie - to nie jest to w co chcemy spoglądać.
Ogdowski jednak tam właśnie kieruje nasz wzrok - jak sam mówił wNas.pl w pierwszym wywiadzie na temat "(Nie)potrzebnych":
Nie zamierzam tworzyć odrealnionych, wygłaskanych i hagiograficznych epizodów. To banał, ale oddający istotę rzeczy – wojna jest brudna, zła. Ów brud i zło stają się więc udziałem walczących ludzi. Po jednej i po drugiej stronie. W politycznych rozgrywkach – stanowiących istotny element „(Nie)potrzebnych” – też wykorzystuje się całą masę obrzydliwych chwytów. Zrekonstruowałem te mechanizmy, pewnie więc >nie raz Czytelnik poczuje niesmak w trakcie lektury.
Teraz możemy przekonać się sami co Ogdowski mówi nam o wojnie. Pamiętajmy, że poprzednia powieść Ogdowskiego - "Ostatni Świadek" zajęła drugie miejsce na liście najlepszych powieści 2013 roku (Ogdowskiego pobił dopiero Łukasz Orbitowski) warto więc sięgnąć po "(Nie)potrzebnych".
Z pewnością jest to bardzo potrzebna powieść.
A.S
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/250910-niepotrzebni-marcina-ogdowskiego-juz-na-polkach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.