Celebryci wolnościowcy. LIBERTARIANIE z show biznesu. Top 5

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
"Deathproof"/Materiały prasowe
"Deathproof"/Materiały prasowe

W Polsce ikoną libertarianizmu jest niepoważny JKM. W USA natomiast wielu bardzo znanych i poważanych gwiazd popiera skrajnie wolnościowe idee. Najbardziej znanym libertarianinem jest Clint Eastwood. Kto poza nim nienawidzi zbyt dużej władzy państwa?

Od lat Clint Eastwood jest ikoną walki z administracją Baracka Obamy i jej socjalistycznymi zapędami. Na pamiętnej konferencji Republikanów Eastwood odegrał zabawną scenkę, szydząc z prezydenta USA. "Kiedy ktoś nie wykonuje swojej roboty, to po prostu trzeba pozwolić mu odejść"- mówił przy aplauzie amerykańskiej prawicy legendarny aktor, popierając tym samym w wyścigu do Białego Domu Mitta Romneya. Eastwood wygłaszał swoje przemówienie, co chwila odwracając się w stronę stojącego obok niego pustego krzesła, które miało utożsamiać Baracka Obamę.

A wiec panie prezydencie, co z pańskimi obietnicami? […] „Nadszedł czas, by prezydentem został ten "kosmiczny biznesmen", a prawnikowi powinniśmy już powiedzieć "Do widzenia".

Clint Eastwood był w latach 80-tych burmistrzem miasteczka Carmel w Kalifornii z ramienia Partii Republikańskiej. W latach 80-tych zdecydowanie popierał on Ronalda Reagana. W kwestiach obyczajowych aktor jest pełnokrwistym libertarianinem popierającym „małżeństwa gejowskie” i prawo do aborcji. Jednak pozostałe poglądy plasują go po prawej stronie sceny politycznej. John McCain proponował mu nawet wiceprezydenturę w ostatnich wyborach. Eastwood w wywiadzie dla FOX News, że od 1952 roku głosuje na Republikanów, bo bliska mu jest wizja ograniczonego rządu i wolność obywatelska.

Kurt Russel. Nieśmiertelny Snake Pliskenn z filmu Johna Carpentera, którego odkurzył kilka lat temu Quentin Tarantino w „Death Proof” również całe życie jest bliski ideom libertariańskim, choć ewoluowały one z konserwatyzmu. „Wychowano mnie jako Republikanina, ale kiedy zdałem sobie sprawę, że nie ma wielkiej różnicy między Demokratami a Republikanami, stałem się libertarianinem”- mówił w jednym z wywiadów. Innym razem Russel podkreślał jak ważny jest ograniczony rząd. „Wierzę w wolność. Wolność, wolność, wolność. Żyjemy w czasach bardzo interesujących dla libertarian, ponieważ eksperymenty widziane w naszym kraju uderzają w wolność obywateli”- dodał. Cóż, Snake też nie lubił władzy państwa...**

Trey Parker i Matt Stone. Pisałem już, że serial “South Park” jest eksplozją wolnościowej myśli. W swojej pierwszej książce „Wojna światów w popkulturze” pisałem o przejawach nie tylko libertarianizmu w obrazoburczym serialu, ale również konserwatyzmu.

W 2002 roku wielu komentatorów zastanawiało się, czy twórcy South Parku nie są przypadkiem ukrytymi konserwatystami. Komentator Andrew Sullivan nazwał kreskówkę „Republikańskim South Parkiem” po tym, jak twórcy powiedzieli w jednym z wywiadów, że mają prawicowe poglądy. W rzeczywistości Trey Parker oficjalnie należy do Partii Libertariańskiej, natomiast Matt Stone wyznał kiedyś: „Nienawidzę konserwatystów, ale jeszcze bardziej nienawidzę pieprzonych liberałów i lewaków”. W USA wyszła nawet książka na temat ukrytego w South Parku konserwatyzmu. Jej autor, Brian C. Anderson, dowodzi, że za ostrą i graniczącą z chamstwem satyrą kreskówki kryją się głębokie treści i ważkie pytania o kondycję USA: „Spójrzmy na 93. odcinek z 2002 roku, w którym nauczyciel-homoseksualista (Mr. Garrison) chce zmusić dyrekcję szkoły do wyrzucenia go, a później wypłacenia mu wielomilionowego odszkodowania za dyskryminację. Najpierw więc molestuje swego asystenta, «Pana Niewolnika», ubranego w czarną skórę. Gdy to nie pomaga, na oczach dzieci wsadza swojemu partnerowi do odbytu chomika. Kiedy czwórka uczniów protestuje, zostają zesłani do przypominającego Auschwitz «Obozu Tolerancji». Wymachujący pejczami, przebrani za nazistów, strażnicy-homoseksualiści każą im rysować obrazki przedstawicieli wszystkich religii i orientacji trzymających się za ręce pod kolorową tęczą” – pisze Anderson w „Dallas Morning News”. Organizacje gejowskie były oczywiście oburzone. Jednak jeszcze większą furię wzbudziły sceny w pełnometrażowym filmie, gdzie autorzy pokazali szatana jako homoseksualistę, który uprawia seks w piekle z…. Saddamem Husajnem. W innym odcinku Mr. Garrison zmienia płeć i myśląc, że jest w ciąży, udaje się do proaborcyjnej organizacji Planned Parenthood: Mr. Garrison: - Dzień dobry, Panie doktorze. Wygląda na to, że muszę dokonać aborcji. Lekarz: - Aborcji? Mr. Garrison: - Tak. Mam coś takiego wkurzającego, co rośnie we mnie. Czy wyskrobie mi Pan to? Czy wyssie odkurzaczem jego mały móżdżek? Lekarz: - Nie może Pani mieć aborcji, bo nie jest Pani w ciąży. Zmiana płci nie umożliwia zajścia w ciążę. Mr. Garrison: - Czyli mówi mi Pan, że nigdy nie poczuję, jak to jest wyskrobać mózg tego czegoś, co rośnie we mnie? Nie mogę tego nawet wyciągnąć odkurzaczem? To po co ja zmieniałam płeć?! Ja chcę aborcji! Teraz, gdy jestem kobietą, jest ona moim prawem!

Zdobywcy Tony za „Księgę Mormona” nie raz podkreślali swoje przywiązanie do wolnościowych idei. Ba, cały ich show jest wyrazem nienawiści do poprawności politycznej, która jest dziś głównym przejawem zniewolenia jednostki. Trey Parker przyznał, że serial jest krytykowany przez lewicę i prawicę, bowiem zamyka się w maksymie: „Nienawidzimy konserwatystów, ale jeszcze bardziej nienawidzimy liberałów (w rozumieniu amerykańskim lewicowców)”.

Vince Vaughn. Gwiazda “Swingersów” czy “Old School” jest jednym z najbardziej wziętych libertarian w Hollywood. Angażuje się on zupełnie otwarcie po stronie libertariańskich kandydatów na prezydenta. W ostatnich wyborach popierał Rona Paula. W jednym z wywiadów powiedział, że jego rodzice byli ciężko pracującymi ludźmi, którzy wpłynęli na jego poglądy. Owen Wilson opowiedział kiedyś ciekawą anegdotę o prawicowości gwiazdy „Psychola”. Podczas realizacji „Wedding Crashers” Wilson wraz z Vaughnem wpadli na imprezę młodych Republikanów. „Vaughn jest naprawdę prawicowcem. I tak na imprezie nikt mu nie uwierzył” - opowiadał Wilson w „USA Today”.

„Z wiekiem tracisz zaufanie w rząd, który wszystko kontroluje. Zaczynasz zdawać sobie sprawę, gdy spoglądasz na Konstytucje i wolnościowe zasady, że jedynym zadaniem rządu powinno być strzeżenie indywidualnej wolności obywateli.

Jak zwykle piąte miejsce w naszej rubryce zostawiamy Wam. Podawajcie przykłady innych celebrytów libertarian. Wpiszemy jednego z nich na listę!

Ł.A

-----------------------------------------------

Nie zapomnij zajrzeć do wSklepiku.pl!

W ofercie naszego sklepu, oprócz gadżetów portalu wPolityce.pl, można znaleźć ciekawą i szeroką ofertę wydawniczą.

Gwarantujemy szybką wysyłkę i najniższe ceny.Zapraszamy!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych