Tak przynajmniej twierdzi słynny „born again” chrześcijanin z Hollywood. Stephen Baldwin obejrzał teledysk piosenkarki pt. "What Now". Pod koniec klipu na chwilę pojawia się krzyż. Jak aktor zinterpretował znak?
Stephen Baldwin, który po 11/09 porzucił imprezowy styl życia i zwrócił się w stronę religii na swoim profilu na Twitterze zwraca uwagę, że po tym jak w klipie Rihanny pojawia się krzyż, wokalistka śpiewa: "Nie wiem, dokąd pójść".
Tak, wiesz, dokąd pójść. Znałaś mnie. Od kiedy byłaś dzieckiem, pamiętasz imię Jezusa, Jego światło na twojej twarzy, Jego radość w twoim sercu. Możesz powrócić do Jezusa.
napisał aktor. Analiza klipu przez Baldwina idzie dalej.
Może przez przypadek ten moment na klipie w YouTube jest w 3 minucie, 29 sekundzie... Usłyszałem, jak Duch Święty mówi: "Ewangelia Jana". W Ew. Jana 3,29 jest napisane: "Kto ma oblubienicę, ten jest oblubieńcem; a przyjaciel oblubieńca, który stoi i słucha go, raduje się niezmiernie, słysząc głos oblubieńca. Tej właśnie radości doznaję w całej pełni."
Portal chnnews.pl przypomina, że 26-letnia Rihanna pochodzi ze zdominowanej przez chrześcijan wyspy Barbados, ma wytatuowany krzyż na ręce, wspomina w wywiadach o Bogu i jest fanką chrześcijańskiej głoszącej Joyce Meyer. Jej matka odbierając w jej imieniu nagrodę American Music Awards powiedziała przez mikrofon: "Przede wszystkim, chciałabym oddać całą chwałę i cześć Bogu Wszechmogącemu przez Jezusa". Sama Rihanna nie tylko nie daje świadectwa wiary, ale posuwa jest autorką coraz mocniej rozerotyzowanych klipów muzycznych, stając nieraz w jednym szeregu z Lady GaGą. Natomiast jak widać Baldwin konsekwentnie buduje pozycję ostatniego sprawiedliwego chrześcijanina. Niedawno aktor był gościem charytatywnego balu w Hotelu Prezydenckim w Rzeszowie. Zebrane w jego trakcie fundusze zostały przeznaczone na budowę ośrodka w Łańcucie dla prześladowanych chrześcijan.
Q/chnnews.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/250675-baldwin-otrzymal-przeslanie-ducha-swietego-dla-rihanny
