Tym razem to nie Adam Sandler i Sylvester Stallone byli głównymi bohaterami gali Złotych Malin. Ba, nawet to nie jeden reżyser odebrał statuetkę. Aż 13 reżyserów „Movie 43” musiało podzielić się mianem „najgorszego reżysera roku”. Kto najgorszym aktorem i aktorką?

Głównym „zwycięzcą” antyoscarów został "Movie 43". Wyreżyserowany przez 13 filmowców i naszpikowany gwiazdami film będący podobno komedią „wygrał” najważniejsze kategorie: Najgorszy Film, Najgorszą Reżyserię ( m.in. Peter Farrelly, Elizabeth Banks, Griffin Dunne, Brett Ratner) oraz Najgorszy Scenariusz. 19 scenarzystów tego filmu dostało zaś Malinę za tekst, który posłużył do kompromitacji wymienionym uznanym filmowcom.

Dwie nagrody mniej dostał kolejny koszmarek M. Knight Shyamalana "1000 lat po Ziemi". Niedobrze karierę zaczął syn Willa Smitha, Jaden, który zdobył nagrodę na najgorszego aktora oraz najgorszy duet ze swoim ojcem. Will Smith by nie czuł się pominięty dostał Malinę za najgorszą rolę drugoplanową. Chyba na lata ten film wybije z głów Smithom współprace z zapowiadającym się na świetnego reżysera twórcę „Szóstego Zmysłu”.

Komik Tyler Perry dostał Malinę za najgorszą rolę kobiecą w „Madea christmas”. Znana z tego, że jest znana Kim Kardashian dostała zaś „nagrodę” za drugoplanową rolę w innym filmie Perry’ego "Tyler Perry Temptation". Dostało się też fatalnemu „Jeźdźcowi znikąd”, który mimo wpompowaniu w niego 250 mln. dolarów dostał malinę za najgorszy remake, rip-off lub sequel.

Złota Malina została wymyślona przez krytyka filmowego Johna J. B. Wilsona w 1980 roku. Pierwsza ceremonia odbyła się 31 marca 1981 roku. Aktualnie nagrody te przyznaje GRAF (Golden Raspberry Award Foundation). Nazwa nagrody pochodzi od angielskiego idiomu blowing a raspberry, co znaczy wystawienie języka i lekceważące prychnięcie, okazujące pogardę i lekceważenie.

Q