CARMAN: lekarze nie znaleźli już raka w moim ciele

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe

Chrześcijański muzyk po raz kolejny może mówić o cudzie. Za pierwszym razem mało nie zginął w wypadku samochodowym, uratowała go operacja. Obecnie po odbytej chemioterapii lekarze nie odnaleźli śladów raka w jego organizmie.

Informacją o tym, że poprawa nastąpiła niespodziewanie szybko znany chrześcijański muzyk podzielił się na swoim profilu na Facebooku - informuje Christian News.

Przeprowadzili badania - pozytonową emisyjną tomografię komputerową, rezonans magnetyczny, biopsje kości itd. i nie znaleźli ŻADNYCH śladów raka. To niesamowite

  • napisał artysta, który przechodził rzadką formę choroby nowotworowej - szpiczaka mnogiego.

Mówimy tu o wwiercaniu się w kość w poszukiwaniu komórki rakowej. Nic z tego nie wyszło, a i ja odczuwam różnicę. Byłem tak podekscytowany, że pokonałem na ruchomej bieżni 5 kilometrów. Po raz pierwszy od 3 lat czułem się normalnie. Mój stan się poprawia i będę mógł wcześniej wrócić do domu. Możliwe też, że trasę koncertową zacznę, mając już trochę włosów

  • dodał muzyk, który trafił na chemioterapię w grudniu 2013 roku, po tym, jak lekarze zdiagnozowali, że inne metody leczenia raka nic nie dają.

Carman, czyli Domenic Licciardello podziękował Jezusowi. Wyraził także wdzięczność fanom za wsparcie i modlitwy.

Wszyscy jesteście najlepszymi przyjaciółmi, braćmi, siostrami i wojownikami modlitewnymi, jakich tylko mógłbym mieć.

Pomimo choroby Carman pracował nad swoim nowym albumem i trasą. W marcu 2013 roku zapowiadał wydanie nowego albumu i przygotował singiel do płyty. Zapowiedziane były koncerty w 60 miastach. Teraz podkreśla, że nie może się już doczekać płyty.

Carman w listopadzie 2011 roku jako pasażer uczestniczył w wypadku samochodowym. Był w drodze na swój koncert, kiedy w jego pojazd uderzyła ciężarówka. Zdarzenie miało miejsce w pobliżu kościoła, w którym miał wystąpić muzyk. Carman w stanie szoku postanowił zagrać koncert, ale nagle zemdlał. Został zabrany do szpitala, gdzie stwierdzono, że ma połamane kości i urazy rdzenia kręgowego. Konieczna była operacja, która się powiodła.

rep / Christian News

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych