Chris Cornell był nękany obraźliwymi tweetami. Sprawa stała się poważna, kiedy zaczęto grozić córce wokalisty. O wysyłanie pogróżek została oskarżona jedna osoba - była fanka Soundgarden. Prokuratorzy wnoszą oskarżenie o cyberstalking.
Kobieta została oskarżona o wysyłanie tweetów z pogróżkami do wokalisty Soundgarden, Chrisa Cornella - informuje New Musical Express.
Stacja radiowa Seattle KIRO 7 podała, że mieszkanka Seattle została oskarżona o wysłanie ponad 100 obraźliwych i agresywnych wiadomości do frontmana Soundgarden. Robiła to z dziewięciu różnych kont na Twitterze, wśród wielu gróźb była ta, która przelała czarę goryczy - zapowiedź gwałtu jego 13 -letniej córki.
Prokuratorzy twierdzą, że jest to przestępstwo cyberstalkingu, a oskarżenia wobec byłej fanki Soundgarden zostały przedstawione w zeszłym tygodniu. Jak się okazuje, to nie pierwsze kłopoty Chrisa Cornella z agresywnymi fanami: w 2007 roku, starał się o nakaz aresztowania wobec człowieka, który wysłał pogróżki do jego rodziny na zlecenie byłej żony Susan Silver.
Soundgarden, legenda grunge z Seattle, reaktywował się w 2010 roku, a ich ostatni album "King Animal" ukazał się w listopadzie 2012 roku. W czerwcu ubiegłego roku, Cornell ubolewał nad stanem współczesnej muzyki pop, twierdząc
że nie może być gorzej, choć upadek komercyjnej muzyki może doprowadzić do nowego złotego wieku dla muzyki rockowej, jakiego jeszcze nie było.
Zespół Soundgarden ma w tym roku wystąpić w Polsce podczas Life Festival Oświęcim 2014. Informując o tym fakcie zaliczył skandalizującą wpadkę - na swoim profilu społecznościowym poinformował, że zagra nie w Oświęcimiu, a w Auschwitz.
rep / NME
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/250387-wokalista-soundgarden-ofiara-cyberstalkingu