THE CURE powracają z nową płytą! Czy zaskoczą nas czymś SMITH i spółka?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Christopher Johnson (Tokyo, Japan)/CC/Wikimedia Commons
Fot. Christopher Johnson (Tokyo, Japan)/CC/Wikimedia Commons

Grupa The Cure zapowiedziała wydanie czternastego studyjnego albumu zatytułowanego "4:14 Dream". Płyta ma się ukazać jeszcze w tym roku.

Tytuł ma nawiązywać do poprzedniego wydawnictwa legendarnego brytyjskiego zespołu "4:13", które ukazało się już całe 6 lat temu. To dosyć długa przerwa, zwłaszcza dla polskich fanów, którzy nie mieli w ostatnich latach okazji uświadczyć koncertu swoich idoli nad Wisłą.

Pomimo tych niedogodności, na hasło "The Cure" reagują niemal wszyscy. Zarówno osoby zachwycone mrocznym, depresyjnym zabarwieniem piosenek grupy, jak i optymistycznym, pełnym euforii obliczem kapeli. Zespół założony w 1976 roku (na początku jako Malice) - obok grup takich jak Joy Division czy Depeche Mode - jest jednym z najbardziej znanych zespołów, jakie pojawiły się na scenie muzycznej w niezwykłych latach 80. Kreatywność Smitha sprawia, że ciężko jednoznacznie zaklasyfikować twórczość The Cure. Dlatego zespół, w którego piosenkach pobrzmiewa typowy brytyjski post punk, rock gotycki czy cold wave, najczęściej jest wrzucany do wielkiego wora o nazwie "rock alternatywny". Należy pamiętać, że twórczość The Cure była również inspiracją dla zespołów britpopowych, wystarczy wymienić choć polską grupę eM z Trójmiasta, która jeszcze kilka lat temu wydawała się najpoważniejszą konkurencją dla Myslovitz.

Z drugiej strony, można odnieść wrażenie, że modus operandi Smitha zaczął zawodzić, a panowie z zespołu uchodzą już tylko za przedstawicieli pewnej epoki, niż wciąż liczącą się na scenie kapelę. Tym bardziej, że The Cure na przestrzeni lat odeszło od swojego pierwotnego mrocznego klimatu na rzecz bardziej popowego przekazu.

Smithowi nie można odmówić jednego: zapisał w muzyce trwały ślad. To rzecz, o której marzy każdy artysta. Bez względu na to, ile koncertów zagrał w ramach jednej trasy...

AM

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych