Brytyjski „Q Magazine” już zdążył okrzyknąć „So Long, See You Tomorrow” najlepszą płytą w dorobku Bombay Bicycle Club. Jest to czwarty album studyjny zespołu. Zespół przedstawia rewolucyjne zmiany w brzmieniu.
Album, który jest zdecydowanym odejściem od dotychczasowego brzmienia grupy, w dużej mierze powstał pod wpływem podróży lidera zespołu - Jacka Steadmana, a głównie jego pobytu w Turcji, Japonii i Holandii.
Wydaliśmy 3 albumy w ciągu 3 lat, dlatego pomyślałem, żeby wziąć trochę wolnego i poeksperymentować. Na tym etapie gdybyśmy nie zaprezentowali niczego nowego ludzie mogliby się poczuć zawiedzeni
– tłumaczy swoje muzyczne poszukiwania Steadman.
W efekcie gitarowo - folkowe brzmienia indie zostały zastąpione elektroniką, a miejscami nawet world music. Wśród inspiracji wokalista Bombay Bicycle Club wymienia dokonania hip-hopwych producentów lat 90-tych – Pete’a rocka i DJ-a Premiera, a także The Chemical Brothers.
Nasze nowe motto to pokój, miłość i taniec
– wyznaje Steadman.
fot. materiały promocyjne
Album promuje singiel „Luna”. Taneczny i elektroniczny wpływ na muzykę Bombay Bicycle Club z pewnością pozwala zespołowi odseparować się od typowych brytyjskich zespołów indie-rockowych. Czy to ich wyróżni na tyle, by stać się mocna indywidualnością? Trzy wydane do tej pory płyty powinny już tę pewność zaznaczyć, tak się jednak nie stało. Nowa, czwarta płyta „So Long, See You Tomorrow” może zespół tak wywindować, jak i pogrążyć - wszystko zależy od mało wyczuwalnego balansu pomiędzy poprzednimi płytami, a nowym wizerunkiem. Muzycy zauważają tę równowagę, słuchacz już nie bardzo. Jednak brawa za odwagę!
K / Universal Music Polska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/250310-bombay-bicycle-club-nasze-nowe-motto-to-pokoj-milosc-i-taniec
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.