Oj, dzieje się, dzieje, tak w studiach, jak i na wielkich scenach. A w Polsce tylko brzydko mówią… Na szczęście pozostaje jeszcze pamięć o Krzysztofie Kieślowskim i innych wybitnych twórcach.

Czasami warto zrozumieć mentalność przeciętnego jankesa, który siada przed telewizorem z kubłem popcornu i puszką piwa, aby w napięciu czekać na wielkie komercyjno-sportowe misterium o wdzięcznej nazwie Super Bowl. Tym bardziej, że bieganinie kilkunastu (a może jest ich więcej?) potężnych, spoconych facetów za jajowatą piłką towarzyszą wielkie wydarzenia artystyczne. I nie chodzi bynajmniej o sezonowych rozgrzewaczy publiki, ale gwiazdy pierwszego formatu. Tak też było i w tym roku. Na scenie pojawili się m. in. Foo Fihters i Red Hot Chili Peppers, którzy pomogli Bruno Marsowi podczas jego występu. Koncerty obu zespołów już można zobaczyć na portalu YouTube, do czego zachęcamy.

Prawda, że robi wrażenie? Przekładając na polskie realia: wyobraźcie sobie największe gwiazdy polskiej muzyki grające podczas konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi. Oj, działoby się, działo… A może jeszcze będzie?

---

Pozostańmy przy mniej jarmarczno-weselnych klimatach, choć też związanych z Super Bowl. To właśnie na tej wielkiej imprezie po raz pierwszy zaprezentowano fragment nowej piosenki U2 „Invisible”, która będzie promować nowy album zespołu (premiera już w tym roku!). Całego utworu można posłuchać dzięki iTunes. Jak informuje Onet, za każde pobranie, Bank of America przekaże 1 dolara na rzecz Global Fund to Fight AIDS oraz Tuberculosis and Malaria. Do sieci trafił również trailer nowego klipu do piosenki Bono i spółki. Zobaczcie sami:

---

A w Polsce tylko brzydko mówią… W dodatku dziewczyna. Jak informuje Codzienna Gazeta Muzyczna, nowa EP-ka Guovy będzie nosiła tytuł „ROZJEB#@& Ł. EP”. Materiał promuje singiel pod enigmatycznym tytułem „+18”. No, w końcu brzydko mówią… W dodatku o seksie.

---

A żebyśmy nie skończyli flesza informacjami o badziewiu, warto wspomnieć o czymś ważnym. Niezwykle cenną inicjatywę podjął portal FilmPolski.pl, który opublikował sto etiud studentów łódzkiej filmówki, pochodzących z archiwum szkoły. Na długiej liście znalazły się takie nazwiska jak Roman Polański, Krzysztof Kieślowski, Jerzy Skolimowski czy Krzysztof Zanussi. Pierwsze filmy tak znanych twórców, są zupełnie nieznane dla szerszej publiczności. Inicjatywa serwisu internetowego renomowanej szkoły filmowej może to zmienić. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, można zobaczyć m.in.: „Uśmiech zębiczny” (1957), „Lampę” (1959) i „Dwóch ludzi z szafą” (1958) Romana Polańskiego, niemego „Złego chłopca” (1951) Andrzeja Wajdy, „Hamlesia”, „Erotyk” i „Pieniądze albo życie” Jerzego Skolimowskiego (1961-62), „Holdena” (1961) Krzysztofa ZanussiegO, „Koncert życzeń”, Tramwaj” i „Urząd” Krzysztofa Kieślowskiego (1966-67) . Prawdziwa uczta kinomana!

A na portalu wNas.pl mała wielka próbka…

gah

—————————————————————————

Polecamy wSklepiku.pl!

„Autobiografia”

autor:Krzysztof Kieślowski