KAMIENIE NA SZANIEC. Jest najnowszy ZWIASTUN filmu

materiały prasowe. Monolith films
materiały prasowe. Monolith films

„Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo.” Oto dewiza jaką w życiu kierują się trzej młodzi przyjaciele Alek, Zośka i Rudy. W rolach przyjaciół: Marcel Sabat, Tomasz Ziętek i Kamil Szeptycki. Młodzi aktorzy, doświadczony reżyser i najlepszy obecnie polski operator. Szykuje się świetna produkcja. Nowy zwiastun „Kamieni na szaniec” daje nadzieję na kino wojenne na najwyższym poziomie. Kim są główni aktorzy filmu? **

Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę, czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, to jednak nawet w tych okrutnych czasach potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą „jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec”, zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do Ojczyzny.

Po tym filmie ma zostać taka myśl, że istniało takie pokolenie, które miało wyraźne ideały. Że teraz my tych ideałów najczęściej nie mamy. Wcale nie musi tutaj chodzić tylko o patriotyzm, chodzi o to, że w coś się wierzy. Może to być wiara w Boga, może to być wiara w jakieś ideały świeckie, może to być wiara w dążenie do jakiegoś celu. Ale te ideały mieli wyraźne i one stanowiły sens ich życia

  • mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl reżyser Robert Gliński.

Teraz w sieci pojawił się ostateczny zwiastun wchodzącego na ekrany kin w marcu filmu.

Jak można przeczytać w materiałach promocyjnych dystrybutora „Monolith Films”- Marcel Sabat, Tomasz Ziętek i Kamil Szeptycki to młodzi i uzdolnieni absolwenci polskich szkół teatralnych. Pochodzący z Kielc Marcel Sabat ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Na wielkim ekranie zadebiutował w 2011 roku w epizodycznej roli w filmie "Nieulotne" Jacka Borcucha. W tym roku zobaczymy go również w roli amanta Katarzyny Maciąg w filmie "Facet (nie)potrzebny od zaraz". Występuje również w teatrze. W 2013 roku otrzymał nagrodę Opus Film za rolę Marka w spektaklu „Shopping and fucking” na 31. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. **Rola w filmie Roberta Glińskiego to dla niego ogromne wyzwanie i odpowiedzialność. Jak sam przyznaje, podczas pracy na planie odkrył kilka cech, które współdzieli ze swoim bohaterem.

Myślę, że z Zośką łączy mnie pewien rodzaj samotności,Postać odgrywałem jednak filtrując je przez moje „ja” – emocje, charakter i osobowość.

mówi młody aktor. Tomasz Ziętek, który w filmie wcielił się w rolę Rudego, to absolwent Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej przy Teatrze Muzycznym w Gdyni. Aktorsko związany jest z Nowym Teatrem w Słupsku, gdzie w 2005 roku występował w spektaklu „Betlejem polskie”. Podczas realizacji Kamieni na szaniec został okrzyknięty polskim Jamesem Deanem.** Z Rudym łączy go wrażliwość oraz poczucie humoru.

Jan Bytnar był człowiekiem pozbawionym naskórka, dzięki czemu chłonął wszystkie emocje. Zarówno rzeczy piękne, jak i te złe, dotykały go w bardzo osobisty sposób.

mówi w materiałach promocyjnych filmu. Kamil Szeptycki, na co dzień uczący się w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej we Wrocławiu, wcielił się w rolę Alka. Z harcerzem z powieści Aleksandra Kamińskiego łączy go żarliwość i młodzieńcza chęć życia. To właśnie te cechy przekonały podobno reżysera, Roberta Glińskiego, do wyboru aktora. Kamil bardzo skrupulatnie przygotował się do swojej roli. Poza zapoznaniem się z historycznymi dokumentami i listami z minionej epoki, przez wiele miesięcy próbował „wejść w skórę Alka”. Starając się zrozumieć swoją postać, chodził w te same miejsca, w których 60 lat temu przebywał młody Aleksander Dawidowski. Podczas jednej z takich wypraw, Robert Gliński zabrał go na Powązki, gdzie znajduje się autentyczny grób Aleksandra Dawidowskiego.

Kamil stanął wtedy nad „swoim” grobem i bardzo się wzruszył. Wszyscy chłopcy niezwykle utożsamili się ze swoimi postaciami. Było to bardzo ważne dla filmu, ponieważ poczuli, że grają prawdę. – mówi Gliński.

Jak informuje „Monolith Films” Również Paweł Edelman ("Pianista", "Katyń", "Pokłosie", "Wenus w futrze"), odpowiadający za zdjęcia do "Kamieni na szaniec" wysoko ocenił współpracę z Marcelem Sabatem, Tomaszem Ziętkiem i Kamilem Szeptyckim.

Aktorzy grający główne postacie w filmie to fantastyczni młodzi ludzie, którzy zdawali sobie sprawę z wagi przedsięwzięcia oraz szansy, przed którą stoją. Dzięki temu, dali nam najlepsze emocje, jakimi dysponowali. Współpraca z nimi była bardzo udana i osobiście, będę ją wspominał znakomicie.

-mówi. Obok młodych aktorów w filmie zagrali: Artur Żmijewski, Danuta Stenka, Andrzej Chyra, Krzysztof Globisz, Anna Dereszowska, Olgierd Łukaszewicz i Wojciech Zieliński.

Q/Monolith Films/wPolityce.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych