Wygląda na to, że nad grupą Closterkeller i jej liderką - Anją Orthodox zbierają się czarne, jak image zespołu, chmury. Muzyka.onet.pl informuje, z zespołu odchodzą basista Krzysztof Najman i gitarzysta Mariusz Kumala. Co teraz powiedzą fani "gotyckiego cierpienia"?
Najman był basistą Closterkeller w latach 1992-1999, a po przerwie (spowodowanej rozstaniem z liderką) od 2006 roku.
Z powodu odmiennych wizji dotyczących dalszego rozwoju i charakteru Closterkeller, podjąłem decyzję o zakończeniu współpracy z Anją i jej zespołem. Dziękuję wszystkim fanom, fanklubom i życzliwym zespołowi ludziom za wsparcie i otwarte serca na muzykę, którą tworzyłem wraz z zespołem przez te lata. Warto było wrócić na tych kilka lat, by zostawić po sobie pamiątkę w postaci dwóch pięknych płyt. Zespołowi zaś życzę sukcesów w nowej odsłonie -
napisał na swoim Facebooku muzyk.
Do sprawy na popularnym portalu społecznościowym odniosła się również Anja Orthodox.
Stało się po prostu coś, co zarżnęło ducha w zespole. Złamało też niestety i ducha we mnie i dlatego tym razem nie zapanowałam nad sytuacją tak jak powinnam. Teraz sobie to wyrzucam, bo to był mój obowiązek jako szefowej zespołu. No cóż, jak widać, nawet takie ideały jak ja nie są zawsze idealne" - napisała wokalistka.
To jednak nie jedyne rozstanie w Closterkeller. Pod koniec ubiegłego roku z zespołu odszedł inny członek zespołu - gitarzysta Mariusz Kumala, prywatnie - mąż Anji Orthodox. Trzeba przyznać, że rozstanie nie odbyło się w pokojowej atmosferze. Wg oświadczenia opublikowanego na stronie zespołu muzyk nie pojawił się na krakowskim koncercie Closterkellera bez żadnego uprzedzenia.
Czyżby szykował się kolejny rozwód? Nas to oczywiście bardzo, bardzo, ale to bardzo martwi. W końcu tak uduchowionej i wysublimowanej intelektualnie grupy na polskim rynku muzycznym szukać powinno się ze świecą. Nie przez przypadek apostołka ateizmu, Anjia Orthodox przekonywała w "Angorze" kilka lat temu, że jej muzyka jest refleksyjna:
Bardzo duży nacisk położony jest na refleksję, mroczną emocję, która daje równie mroczne szczęście. Także na poezję słów i dźwięków, poezję brzmień i nastrojów. Staramy się stworzyć coś, co wywoła u słuchacza uczucia nie do końca dające się opisać słowami.
Co powiedzą ci fani "refleksyjnych" rytmów rozpadającej się grupy?
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/250082-rozlam-w-closterkeller-odchodza-mezowie-anji-orthodox
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.