RATT: pudel metal w hedonistycznym transie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. materialy prasowe
fot. materialy prasowe

Tak zwana scena Sunset Strip narodziła się w początkach lat 80. XX wieku w Los Angeles, przy ulicy Sunset Strip właśnie. Jej najwybitniejsi przedstawiciele to Mötley Crüe. Dzielnie im sekundowali w melodyjnym hard rocku i ekscesach inni mistrzowie gatunku, a prywatnie przyjaciele, zespół Ratt.

Istniejąca do dziś, w nieco zmienionym składzie, kapela, osiągnęła w ciągu pierwszych kilkunastu lat istnienia ogromny sukces mierzony w multiplatynowych albumach, piosenkach na listach przebojów i wysokich rotacjach, wyprzedanych koncertach w wielkich halach. Takiej popularności "seksistowskie" granie nie miało nigdy w historii muzyki. Wyglądający jak "panienki" muzycy, odgrywali rolę dwuznacznych maczo, którzy oprócz seksu i imprez po świt nie znali innych tematów. Choć muzyka Ratt emanowała dobrym riffem i ciekawym wokalem, to nagłe zmiany tempa z hard rocka w pop zniszczyły wiele kompozycji, które nie przetrwały próby czasu. Hard rock nie może być asymilowany z przeciwstawną stylistką, z takiego mariażu nie wychodzi nic ponad tymczasowość, przemijająca moda.

Prezentujemy Ratt z czasów, gdy kwintet był na szczycie. A wszedł na niego już pierwszym krążkiem "Out Of The Cellar" z 1984 roku, potrójnie platynowym w USA, z hitem "Round And Round".


Równie dobrze radził sobie wydany rok później album "Invasion Of Your Privacy". Z niego pochodzą kolejne przeboje Ratt"You're In Love", "Lay It Down" i "What You Give Is What You Get".



Aż tylu nie było na następnym wydawnictwie, "Dancin' Undercover" z 1986 roku, ale i tak pokryło się ono w USA platyną.


Taki sam status osiągnęła płyta "Reach For The Sky" z 1988 roku, ale przyniosła spory przebój "I Want A Woman".


Zwieńczeniem okresu triumfów składu: Stephen Pearcy, Warren DeMartini, Robbin Crosby, Juan Croucier i Bobby Blotzer, jest krążek "Detonator" z 1990 roku. Jako, że popularność melodyjnego hard rocka zaczęła spadać, sprzedaż zatrzymała się w USA na złotym statusie. Ale z płyty pochodzi kilka przebojów Ratt – "Shame Shame Shame", "Lovin' You's A Dirty Job" oraz "Givin' Yourself Away". Wśród gości znalazł się Jon Bon Jovi.


Seksoholizm był przyczyną zawieszenia działalności zespołu Ratt w latach 90'tych. To z czego wyleczył się wokalista Van Halen, David Lee Roth, pogrążyło "pudel" metalowców. Podstawą swoistej terapii, wychodzenia z uzależnień, była reaktywacja zespołu w zmienionym składzie, który w miejsce popowych aranży wprowadził rockowe. Wzorując się na Bon Jovi próbują nadal swoich sił na scenie muzycznej, ale już bez elektryzujących sukcesów.

rep / WMP

Autor

Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych