Kino Świat zaprezentowało specjalny świąteczny trailer filmu Wojciecha Smarzowskiego "Pod Mocnym Aniołem", znamy już reżysera filmowej biografii założyciela "Playboya", Manowar po raz pierwszy wystąpi w Polsce, a Pih mówi szczerze o polskich raperach.
Niedawno pisaliśmy o tym, że zwiastun i plakat twórcy "Wesela" i "Drogówki" ujrzały światło dzienne. Twórcy "Pod Mocnym Aniołem" przygotowali również specjalną świąteczną niespodziankę dla kinomanów - trailer.
Adaptacja głośnej powieści laureata Nagrody NIKE, Jerzego Pilcha pod tym samym tytułem, to kolejny krok naprzód w karierze twórcy takich filmów jak "Róża" czy "Dom zły". "Pod mocnym Aniołem" to przede wszystkim opowieść o nałogu, a także miłości, która musi stawić czoła chorobie czy jak wolałby jeden z bohaterów filmu - upodobaniu.
To również kolejna szansa na oczarowanie widzów dla Roberta Więckiewicza, obok Marcina Dorocińskiego, jednego z najbardziej topowych polskich aktorów ostatniej dekady. To właśnie jemu przypadła główna rola. Więckiewicz wcieli się w postać Jerzego - pisarza i alkoholika. W filmie możemy również podziwiać takie tuzy polskiego aktorstwa, jak wcześniej wspomniany Dorociński, Iza Kuna, Bartłomiej Topa, Jacek Braciak, Kinga Preis, Marian Dziędziel, Arkadiusz Jakubik, Lech Dyblik czy Andrzej Grabowski. Jednym słowem, zobaczymy aktorów doskonale znanych z poprzednich filmów utalentowanego reżysera.
Teraz coś spoza Polski. David Dobkin (m.in. "Polowanie na druhny") najprawdopodobniej wyreżyseruje film o Hugh Hefnerze, słynnym założycielu najstarszego pisma dla mężczyzn "Playboy" i chyba największym rozpustniku w dziejach świata, który do dziś sypia z urodziwymi blondynkami w hurtowych ilościach. Jak informuje Stopklatka, producentem filmu jest Jerry Weintraub, a scenariusz napisał Peter Morgan. Akcja filmu będzie rozgrywać się w latach 70., gdy Hugh był sporo młodszy... pardon - grzeczniejszy.
Już można spodziewać się protestów w - bądź co bądź - konserwatywnej Polsce przeciwko przesadnej promocji filmu, który na pewno doczeka się szumnych zapowiedzi i wielkiej kampanii promocyjnej. W końcu na "Playboyu" wychowały się rzesze dorastających facetów. Przynajmniej tych, którzy nie gustują w osobnikach tej samej płci... Tym niemniej epatowanie golizną i uprawianie apologii gorszyciela może oburzyć osoby o tradycyjnej wrażliwości.
A więc pora na coś z ziemi obcej do Polski. Jak informuje Codzienna Gazeta Muzyczna, 17 maja w katowickim Spodku wystąpi zespół Manowar. Zespół, który na szczyty popularności wyniosły w latach 80. albumy "Fighting The World" i "Kings Of Metal" po raz pierwszy zawita w Polsce! Będziemy mieli okazję przekonać się, czy rzeczywiście grupa zasługuje na miano najgłośniejszej na świecie...
Muzycy Manowaru wpisali się z takim osiągnięciem do Księgi Rekordów Guinessa, a później jeszcze kilka razy poprawiali swój wynik. Do Manowaru należy też inny rekord. Na bułgarskim Kaliakra Rock Festival amerykański zespół ustanowił rekord Guinessa w kategorii "najdłuższy koncert metalowy". Ich występ trwał pięć godzin i jedną minutę -
mówi Marek Kurzawa z organizującej koncert agencji Prestige MJM, cytowany przez cgm.pl.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/249922-kulturalny-flesz-dnia-pod-mocnym-aniolem-hugh-hefner-manowar
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
