PIERSI contra KUKIZ. Konflikt się zaostrza?

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Niedawno Paweł Kukiz skrytykował swoich byłych kolegów z Piersi, mając im za złe występ w programie "Dzień Dobry TVN". Zespół nie pozostał mu dłużny...

Muzycy z grupy Piersi najwyraźniej poczuli się dotknięci słowami swojego ex-wokalisty, który w zaapelował do nich o rezygnację z wykonywania jego kompozycji, choć wcześniej pozostawił im prawo do używania starej nazwy zespołu i korzystania z dotychczasowego dorobku artystycznego.

Po pierwsze, piszesz Pawle o zespole Piersi „moje dziecko”. Otóż tak nie jest. To również nasze dziecko i tych, których z nami już nie ma z różnych powodów. Dobrze wiesz, jak w zeszłym roku zakończyłeś współpracę z zespołem. Sms-a, z informacją o tym fakcie, którego wysłałeś naszej tour menedżerce mamy do dziś. Jego treść znamy na pamięć. Po ostatnim wspólnym koncercie, liczyliśmy na choćby podanie ręki, na jakiś gest, słowo. Widocznie przez te wspólne lata nie zasłużyliśmy sobie na Twój szacunek. Wielki żal -

czytamy w oświadczeniu zespołu opublikowanym na Facebooku.

Członkowie Piersi mają za złe Kukizowi, że opuścił grupę nagle bez uprzedzenia i odpowiedniego przygotowania na ten fakt kolegów z zespołu. Nie rozumieją również aluzji politycznych swojego byłego lidera.

Zostawiłeś „swoje dziecko” w środku ciemnego lasu, bez kompasu, bez bułki i bez latarki. Choć każdy „postawił na nas krzyżyk” i jak mantrę słyszeliśmy na około, że bez Ciebie nie mamy żadnych szans, to my postanowiliśmy działać dalej, pod nazwą PIERSI, bo dla nas, to wszystko co nam zostało. Sam publicznie nas popierałeś, deklarowałeś pomoc. Nie pamiętasz? Są wywiady z Tobą. Dobrze wiesz, dlaczego postanowiłeś odejść i zrezygnować z nazwy PIERSI. Masz dość jaramarczno-rockowego stylu? A jaki repertuar grasz na koncertach pod swoim nazwiskiem? Paweł, bardzo długi czas zajmowaliśmy się muzyką i działamy dlatego dalej, że kochamy to, a muza potrzebna jest nam do życia jak powietrze. Piszesz, że „kurwę” z zespołu zrobiliśmy przyjmując zaproszenie od TVN. Myślisz, że my żyjemy polityką jak Ty i zastanawiamy się kto Cię lubi, a kto nienawidzi? Otóż nie. Przyjęliśmy zaproszenie, ponieważ dla nas jest to jakaś forma promocji. My też mamy kredyty, rachunki, dzieci na utrzymaniu, a muzyka jest naszą pracą. To prawdziwy powód przyjęcia zaproszenia. Uważaliśmy, że skoro idziemy na jubileuszowy odcinek, to z pustymi rękami przyjść nie wypada. Masz żal do nas, do TVN-u. Może po prostu lubią naszą piosenkę i tylko dlatego nas zaprosili. Przez ostatnie lata PIERSI były dla Ciebie tubą propagandową, bo Ty walczyłeś z systemem, a my? Nas pytałeś o zdanie? Płyty z Jankiem, Yugopolisem, Yugotonem były ok? Kasa się zgadzała? A gdzie my? A gdzie Twoi kumple, z którymi tworzyłeś zespół PIERSI, sorry od 1997 roku KUKIZ i PIERSI? Prosisz nas o zaprzestanie grania Twojego repertuaru na naszych koncertach. Może się spotkamy i powiesz nam, który repertuar jest w 100% Twój. Zapewne wiesz, że praca nad utworem, kompozycja, forma, to jedno, a druga rzecz to fakt, kto pierwszy dobiegnie do ZAiKS-u i zgłosi piosenki, podając autorów. Cieszymy się, że doceniasz nasz potencjał taneczno-rozrywkowym, dlatego specjalnie dla Ciebie dedykujemy nasz kolejny singiel „SYSTEM”. Może do tego potańczysz? Słuchałeś płytę „Piersi i Przyjaciele 2” na bank. Wypowiedz się publicznie o wszystkich utworach. Słyszałeś ile w nich gniewu na krzywdę ludzką, ile mocnego rockowego grania, ile przesłania prawd, które kiedyś sam kultywowałeś. Naprawdę tak strasznie ciężko jest cieszyć się z sukcesu kolegów? -

piszą muzycy zespołu.

Członkowie Piersi uważają, że krytyka ze strony Kukiza jest zabiegiem czysto marketingowym, którego celem jest ponowne zwrócenie uwagi na wokalistę, który planuje wydanie nowego krążka.

Lada dzień ukaże się Twoja druga płyta z Jankiem. Przypadek? Może się mylimy, czas pokaże. Publikujemy ten post , żebyś znał nasze zdanie i żeby ludzie je poznali, choć doskonale zdajemy sobie sprawę, że tym samym wciągamy się w Twoją grę. Nam nie przeszkadza, że Twojej płyty może sprzedać się dużo, nawet więcej, chcemy tego, bo w dalszym ciągu darzymy Cię szacunkiem i najnormalniej w świecie kibicujemy Ci -

czytamy w poście zespołu na Facebooku.

Na konie muzycy Piersi zaapelowali do internautów o powstrzymanie się od słownych wycieczek pod adresem Kukiza i wyzwisk. Podkreślili, że priorytetem jest dla nich muzyka, a nie personalne konflikty.

gah

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych