Co z filmem SZYBCY I WŚCIEKLI 7 po śmierci WALKERA?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
"Hours" screenshot z YouTube
"Hours" screenshot z YouTube

Wczorajsza informacja o śmierci Paula Walkera wstrząsnęła światem filmu. Fani gwiazdy cyklu „Szybcy i wściekli” nie mogą się pogodzić ze śmiercią idola. Nie będzie to łatwe bowiem w najbliższym czasie do kin wejdą aż trzy filmy z Walkerem. ZOBACZ jak przyjaciele aktora oddają mu hołd.

CZYTAJ TEŻ: Piękne i wzruszające upamiętnienie PAULA WALKERA. Zobacz VIDEO

Według informacji „The Hollywood Reporter” studio nie zamierza porzucać produkcji „Szybkich i wściekłych 7”, choć po informacji o śmierci głównego aktora zawieszono pracę nad filmem. Zdjęcia do filmu miały ponownie ruszyć dzisiaj. Universal Studios wciąż nie ujawniło jak chce zakończyć wątek postaci granej przez Walkera. Jest to o tyle istotne, że Walker zagrał już większość scen, i miał jedynie na początku przyszłego roku zrobić „dokrętki”. „Hollywood Reporter” zwraca jednak uwagę, że promocja filmu będzie o tyle trudna, że głównym wątkiem filmu są szybkie samochody. A właśnie w wypadku Porsche zginął Walker.

Nie jest to jedyny film w jakim pośmiertnie pojawi się Walker. Aktor zagrał przed śmiercią również w thrillerze „Hours” rozgrywającym się w Nowym Orleanie po huraganie Katrina oraz w „Brick Mansions" ze scenariuszem Luca Bessona. Wszyscy fani Walkera najmocniej jednak będą pewnie czekać na film, do którego ponury epilog dopisało życie.

Przedwczoraj Porsche, którym jechał Walker ze swoim przyjacielem Rogerem Rodasem uderzyło z wielką prędkością w drzewo na ulicach Santa Clarita. Paul Walker był gościem na imprezie, gdzie zbierano fundusze dla ofiar pomocy tajfunu na Filipinach. Na imprezie miała miejsce wystawa samochodów i Walker najprawdopodobniej miał przetestować nową wersję wyścigowego auta. Walker miał zaledwie 40 lat . Wypadek miał miejsce kilka dni po tym jak w sieci pojawiła się fałszywa informacja…o śmierci Paula Walkera, co nadaje wydarzeniu jeszcze mroczniejszy wymiar.

Na miejsce śmierci aktora przybywa coraz więcej jego fanów. Hołd oddają mu też aktorzy. Wczoraj pojawił się tam kolega Walkera z planu filmowego "Szybkich i wściekłych" Tyrese Gibson, który nie krył łez na miejscu tragedii. Inny celebryci oddają aktorowi hołd na Facebooku i Twitterze. W tym roku jest to już drugie przedwczesne odejście znanego aktora. W czerwcu w Rzymie zmarł na zawał James Gandoflini. Obaj jeszcze zagoszczą na naszych ekranach w filmach dokończonych przed ich śmiercią. Tak zostaje się nieśmiertelnym.

Q

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych