Kulturalny flesz dnia: NERGAL, VAN DAMME, EMINEM, DEPP

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook/Nergal
Fot. Facebook/Nergal

Behemoth prezentuje kolejny teaser (sic!) kilkuminutowego teledysku, Van Damme nie zadowolił się reklamą Volvo i wraca na duży ekran w kolejnej głównej roli, Eminem lansuje się jak Nergal, a Johnny'ego Deppa zobaczymy w sequelu "Alicji w Krainie Czarów".

Znajomy ks. Adama Bonieckiego znów zsiadł z rowerka, przypudrował nosek, zrobił groźną minę i przeobraził się w złego i mrocznego Nergala-Holocausto. W sieci właśnie ukazał się teaser (sic!) kilkuminutowego teledysku zespołu Behemoth "Blow Your Trumpets Gabriel", który będzie promował nowy krążek grupy - "The Satanist". Nie ma to jak przerost formy nad treścią... Mogliby tylko zmienić płytę.


Wygląda na to, że podobny sposób promocji przypadł do gustu Eminemowi, który również przygotował zapowiedź klipu. "Rap God" jest kolejnym kawałkiem, który promuje kontynuację kultowej płyty "The Marshall Mathers LP". Czy krążek powtórzy sukces krążka sprzed ponad dekady? Zobaczymy. Na pewno uzyska większy rozgłos. Dziś Eminem jest nie tylko wiodącym przedstawicielem "muzyki czarnych", ale jej ikoną. Bez względu na teaser...


To teraz kolej na coś z filmowej działki. Dla pokolenia dzisiejszych 30. i 40-latków Jean-Claude Van Damme to prawdziwa legenda. Wybitny aktor kina akcji dla młodszej części widowni jest jednak podstarzałym gościem z reklamy Volvo, który robi efektowny, choć "podkręcony" cyfrowo, szpagat. Aktor udowadnia, że na emeryturę jeszcze się nie wybiera. Niebawem na ekranach kin pojawi się kolejny film z nim w roli głównej. W sieci właśnie pojawił się plakat promujący produkcję. W "Enemies Closer" znowu wcieli się w rolę twardziela. Tym razem - byłego komandosa, który mimo zaszycia się w leśnej głuszy, musi stawić czoła wrogom. Pewnie znowu bardziej odgrzewany kotlet, niż specjał...


Powraca również Johnny Depp jako Szalony Kapelusznik w sequelu "Alicji w Krainie Czarów". Disney już oficjalnie potwierdził, że 27 kwietnia 2016 roku do kin trafi "Alice in Wonderland 2". Żeby nie zabrakło polskich akcentów, warto dodać, że ponownie w rolę tytułowej bohaterki, podobnie jak w pierwszej części, wcieli się Mia Wasikowska.


A skoro mowa o powrotach, to nie sposób odnotować nowej kreacji Normana Reedusa. Kogo? - może zapytać oniemiała część z Was. Już podpowiadamy: Murphy'ego McManusa z filmu "Święci z Bostou". I wszystko jasne. Reedus, jeśli wierzyć plotkom, zagra w remake'u "Kruka", który ma wyreżyserować Javier Gutiérrez. Filmowemu świętemu nie przypadnie bynajmniej główna rola, ale kreacja postaci, która nie występuje ani w komiksie, ani jego pierwszej filmowej adaptacji. Bez fajerwerków.

gah

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych