The RAMONES: nie chcę zostać pochowany na Smętarzu dla Zwierzaków

The Ramones ma fascynująca historię, choć tragicznie zakończoną. Trzech założycieli zespołu zmarło: wokalista Joey Ramone, gitarzysta Johnny Ramone oraz basista Dee Dee Ramone.

Joey zmarł po zmaganiach z nowotworem układu limfatycznego, Johnny po walce z rakiem prostaty, a Dee Dee w wyniku przedawkowania heroiny. Ostatni z założycieli zespołu, perkusista Marky Ramone koncertuje z projektem Marky Ramone's Blitzkrieg, grając covery swojego zespołu.

Ramones - Pat Sematary

Przed Wami absolutna klasyka punk rocka i mus dla każdego fana gatunku! Sześć pierwszych krążków niezapomnianych Ramonesów. Kanon punkrockowego grania, który stanowi inspirację dla kolejnych pokoleń kapel rockowych, punkowych i hardcore'owych.

Debiutancki krążek "Ramones", który ukazał się w kwietniu 1976 roku i szybko stał się jedną z najważniejszych płyt punkowych. Wykonane przez Robertę Bayley zdjęcie zespołu na okładkę, stało się legendarne. Później tysiące muzyków i fanów naśladowało wizerunek Ramonesów. Muzycy w krótkich i energetycznych piosenkach śpiewali o sprawach poważnych oraz kontrowersyjnych, jak nazizm, męska prostytucja (doświadczył jej Dee Dee), przemoc, używanie narkotyków. Z debiutu Ramonesów pochodzą nieśmiertelne klasyki – "Blitzkrieg Bop", "Beat On The Brat", "I Wanna Be Your Boyfriend", "Now I Wanna Sniff Some Glue", czy "53rd & 3rd".

The Ramones - Blitzkrieg Bop ("Hey Ho! Let's Go!")

Dalej mamy dwójkę, "Leave Home" (1977), 14 krótkich, energetycznych kawałków, wśród których znalazły się takie klasyki jak "Pinhead", "Gimme Gimme Shock Treatment", "Carbona Not Glue", "Suzy Is A Headbanger", a także świetna przeróbka "California Sun".

Ramones - Gimme Gimme Shock Treatment

Jako trzecią mamy płytę "Rocket To Russia" (1977), która ukazała się zaledwie kilka miesięcy po dwójce. W produkcję zaangażowany był perkusista Tommy Ramone, który objawił na tym polu duże zdolności (po odejściu z grupy został zresztą cenionym producentem). Z "Rocket To Russia" pochodzi kilka evergreenów Ramonesów, w tym genialne "Sheena Is a Punk Rocker", "Teenage Lobotomy", "Rockaway Beach". Jest też parę coverów, w tym bardzo udany "Surfin' Bird" The Trashmen.

Ramones - Teenage Lobotomy

Numer cztery to "Road To Ruin" (1978), jeden z najbardziej udanych w dorobku zespołu i pierwszy z Markym Ramonem na bębnach. Zawiera dużo dobrych piosnek i jeden superklasyk – "I Wanna Be Sedated".

The Ramones - I Wanna Be Sedated

Piątą prezentowaną płytą jest pochodząca z 1980 roku "End Of The Century". To największy amerykański sukces komercyjny Ramonesów (44. miejsce na "Billboardzie"), będący efektem współpracy legendy punk rocka z legendą konsolety, Philem Spectorem. Piąta płyta Ramonesów, nagrywana głównie w Los Angeles, w domowym studiu Spectora.

Ramones - Do You Remember Rock 'N Roll Radio?

Atmosfera podczas prac była fatalna, a muzycy nie mogli dogadać się z niezrównoważonym i paranoidalnym producentem. Na współpracę z nim nalegał Joey Ramone, który był wielkim fanem wyprodukowanych przez Phila albumów popowych. Efektem jest album mocno wygładzony, pozbawiony brudu i zęba, ale z paroma świetnymi piosenkami, choćby "Do You Remember Rock 'N' Roll Radio?", "Chinese Rock" oraz "Rock 'n' Roll High School". W zestawie znalazł się też cover "Baby, I Love You" The Ronnettes, żeńskiej grupy, w której śpiewała była żona Spectora, Ronnie.

Ramones - Chainese Rock

Ostatnia pozycja to "Pleasant Dreams" (1981). Piosenki stworzyli wyłącznie Joey Ramone i Dee Dee Ramone. Największą popularność spośród nich zdobyła "The KKK Took My Baby Away". Tekstowo album odzwierciedla złe relacje, jakie powstały w Ramonesach po wielkiej kłótni między Joeyem i Johnnym, która wzięła się stąd, że gitarzysta odbił wokaliście dziewczynę.

Ramones - The KKK Took My Baby Away

The Ramones nagrali 14 płyt studyjnych i żadnej słabej. Warto w dzień zaduszny wspomnieć muzyków, którzy mieli różne historie, wzloty i upadki.

The Ramones byli punk rockową kapelą, kojarzoną z lewicowymi hasłami, dlatego ciosem dla środowisk anarchistycznych było publiczne wypowiedzenie się Johnny Ramone podczas uroczystości wprowadzenia do Rock and Roll Hall of Fame w 2002 roku.

Boże, błogosław prezydenta Busha i Amerykę

• powiedział Johnny, przyznając się do konserwatywnych poglądów. Pytany o to w wywiadzie skonstatował następująco

Ronald Reagan był najlepszym prezydentem moich czasów

Wypowiedź była o tyle zaskakująca, że w przeszłości w utworze "Bonzo Goes to Bitburg", krytykowali Reagana za wizytę w Niemczech na cmentarzu żołnierz SS. Nagranie doczekało się potem zmiany tytułu na "My Brain Is Hanging Upside Down (Bonzo Goes to Bitburg)".

Johhny Ramone nie chciał, żeby utwór był obraźliwy dla prezydenta. Co innego krytyka, a co innego obrażanie. Swoje poglądy przypieczętował stwierdzeniem, że "punk jest prawicowy". Tych poglądów nie przytacza się obecnie, zakłamując historię legendarnego zespołu. Ich hasła były kontestacją i głosem sprzeciwu, ale nie były pisane na anarchistyczne, lewicowe sztandary. Potwierdza to inna wypowiedź Johnnego dla gazety The Observer:

Młodzi ludzie kierują się ku socjalliberalizmowi, i mam nadzieję, że zmieni się to, kiedy zobaczą jaki świat jest naprawdę.

W marcu tego roku pojawiła się informacja o powstaniu fabularnego filmu biograficznego o Ramones. Linda Ramone, wdowa po Johnnym Ramone ujawniła w wywiadzie dla Rolling Stone, że prowadzi obecnie rozmowy z producentami na temat realizacji filmu. Prawdopodobne, że historia zespołu pokazana będzie z perspektywy Johnny Ramone, oparta na jego biografii "Commando", wydanej w 2012 roku. Informowaliśmy o tym na portalu wNas.pl.

Czy biograficzny film będzie poruszał także te wątki, tak istotne dla identyfikacji zespołu? Należy mieć wątpliwości, bo nie jest to temat, który amerykańscy producenci chcą promować. Nie wpisuje się w obraz amerykańskiego punkowego muzycznego środowiska, a z muzyków nie ma już kto się za tą prawdą ująć.

GK / WMP