Długo oczekiwany program „Warsaw Shore” zadebiutuje na antenie MTV Polska już 10 listopada o godzinie 23:00. Program pokaże perypetie młodych, otwartych Polaków, którzy nie boją się mocnych wrażeń, silnych uczuć oraz imprez do białego rana. Jest to show wzorowany na kultowym programie „Ekipa z New Jersey” - jednym z najpopularniejszych formatów w historii telewizji.*

reklamuje swój show MTV Polska. Szybko puszcza w obieg jeszcze jedną „szokująco zajebistą, jazzy, ultra fajną informacje.

To będzie jedyne i niepowtarzalne wydarzenie! Po raz pierwszy w historii dwie ekipy znane z reality shows emitowanych na kanale MTV spotkają się oko w oko! Już 30 października w Warszawie pojawi się „Ekipa z Newcastle”, która odwiedzi uczestników „Warsaw Shore”. Wszyscy pokażą się też na gali MTV EMA Pre-Party w Soho Factory, gdzie zagrają polscy artyści nominowani do nagród MTV EMA 2013.

Czym jest „Jersey Shore”, które właśnie ma swoją mutację polską? Zajrzyjmy do Wikipedii, która, co znamienne dla siły jego oddziaływania, poświęca mu więcej informacji niż niejednemu wybitnemu muzykowi czy malarzowi.

Nazwany zjawiskiem kulturowym, program wygenerował rekordowe wyniki oglądalności dla MTV, stając się najlepiej oglądanym programem tej stacji. Obsadzie programu przypisuje się wprowadzenie do codziennego użytku nowego słownictwa oraz zwrotów, przez co na Uniwersytecie w Chicago zapowiedziano konferencję akademicką, która miałaby przeanalizować wpływ programu na kulturę amerykańską. W 2010 roku, obsada programu znalazła się na liście Barbara Walters' 10 Most Fascinating People - 10 najbardziej fascynujących osób roku.

Jak można skomentować nowe odkrycie polskiej TV? Zrobiłem to już w tygodniku wSieci.

W zasadzie każdy program MTV (poza tymi prezentującymi klipy muzyczne, których jest na antenie tyle, ile błyskotliwości w dowcipach Wojewódzkiego), można opisywać w rubryce „Adamski odradza”. Gejowskie programy miłosne? Reality show z nastoletnimi matkami? Supersłodkie urodziny rozwydrzonych bachorów z nowobogackich domów, które płaczą przed kamerą jak nie dostaną najnowszego modelu BMW? To wszystko już było. MTV postanowiło więc pójść o krok dalej i przygotowało dla zacofanych Polaków „Ekipę z Warszawy” .Wzorowany na „Jersey Shore” program ma pokazać jak Warszawska młodzież jest cool, jazzy i „fucking great”. By pokazać jakim dnem jest ten program, wystarczy obejrzeć odcinek „South Park”, którego twórcy w jak zwykle przenikliwy sposób uznali „Jersey Shore” za dowód na totalny upadek amerykańskiej telewizji.

„Ekipa z Warszawy” jest w trakcie produkcji i dziś możemy oglądać na MTV jedynie wersję Newcastle i z NJ ze słynną nimfomanką Snooki, chwalącą się na wizji chorobami wenerycznymi. Już niebawem zobaczymy zapewne chlejących na umór, uprawiających seks w kiblach modnych klubów młodych Polaków, których jedynym problemem życiowym jest rodzaj żelu na włosach i obcisłość koszulek na opalonym w solarium ciele ( sorry Ibisz!). Każdy, kto ma dorastające dzieci oglądające MTV powinien mieć świadomość, że niegdyś szacowna telewizja, na której debiutował Michael Jackson z „Thriller” dziś zajmuje się robieniem lobotomii mózgów jej widzów. Tak właśnie rodzą się wyborcy człowieka ze spluwą i sztucznym penisem, albo jego następcy, który przy wychowanej na tym syfie młodzieży na pewno nadejdzie. Zatęsknicie jeszcze za Jolą Rutowicz i posłem Rozenkiem.

Łukasz Adamski