RIHANNA kategorycznie poproszona o opuszczenie meczetu

Rihanna została zdecydowanie poproszona o opuszczenie słynnego meczetu w Abu Zabi po zrobieniu sobie serii „niestosownych zdjęć”. Czym Rihanna wyprowadziła z równowagi przedstawicieli meczetu?

Piosenkarka została wyrzucona z Sheikh Zayed Grand Mosque Centre po tym jak zrobiła sobie na zewnątrz budynku zdjęcia w czarnym kombinezonie i chuście, adonisi New Musical Express.

Rihanna została poproszona o opuszczenie meczetu już po wykonaniu „niestosownych zdjęć”. okazało się, że fotografie „nie spełniają warunków”, które mają przestrzegać uczestnicy zorganizowanych wizyt.

Przedstawiciel meczetu oficjalnie oświadczył, że Rihanna przybyła do wejścia, które nie zostało przeznaczone dla zwiedzających. Piosenkarka została poinformowana o tym przez urzędników i skierowane do odpowiedniego wejścia do „odwiedzających w normalnych warunkach”.

Co kryje się pod pojęciem normalne warunki? Na pewno nie prowokacyjne pozy wokalistki, mocno zaakcentowana szminka i nietypowy kombinezon na pozór imitujący hidżab. Jak na zwyczaje w krajach muzułmańskich dotyczące kobiet - Rihanna nie stała się niewidoczna, niepoznawalna, nieznana. Zamieszczenie zdjęć zrobionych w Sheikh Zayed Grand Mosque Centre na Instagramie wywołało także mieszane opinie wśród jej fanów.

Sheikh Zayed Grand Mosque przyciągnął w zeszłym roku ponad trzy miliony turystów, zarówno muzułmanów i nie-muzułmanów.

Ostatnia aktywność piosenkarki na portalach społecznościowych ma chyba podgrzewać jej popularność, nie ważne jakimi środkami. Tweety Rihanny doprowadziły ostatnio do aresztowania właściciela baru w Phuket w Tajlandii. Po wpisaniu na stronie, że widziała nielegalne obsceniczne Sex Show, policja aresztowała właściciela baru za zorganizowanie nieprzyzwoitego show, jak i za zatrudnianie „na czarno”. Na razie nie aresztowano jeszcze Rihanny za jej obsceniczne teledyski.

Gwiazda pop doprowadziła także do aresztowania dwóch hodowców zwierząt w Phuket za posiadanie objętej ochronie małpiatki Loris. Robili zdjęcia turystów z Loris, zrobili także Rihannie. Zamieszczone przez nią zdjęcie z przytulającą się do niej małpiatką zaalarmowało policję, która zatrzymała dwóch mężczyzn.

Mówiąc o ich aresztowaniu szef policji, Kerdsirimongkon powiedział:

Władze Phuket były powiadamiane o zdjęciu [Rihanna], a ostatniej nocy policja aresztowała dwie osoby, które nielegalnie posiadały Loris, by zarabiać na turystach.

Czy tak samo będą protestować obrońcy praw zwierząt po tym, jak Rihanna ubiera się w różne futra na planie swoich teledysków? A co do zdjęć wokalistki, to podoba nam się to z trąbą słonia, tylko nie wiemy, czy zostało zrobione przed, czy po wykonaniu salta?

rep / New Musical Express