Autorem pomysłu "Bach Rewrite", czyli Bacha granego na fortepianach elektrycznych, jest producent projektu Filip Berkowicz, który zaprosił do tej sentymentalnej podróży w czasie Marcina Maseckiego, Piotra Orzechowskiego oraz Capellę Cracoviensis.
Pianiści z jednej strony okazali się znakomitymi interpretatorami partytur lipskiego kantora, z drugiej potwierdzili, szczególnie w kadencjach, że są genialnymi improwizatorami, traktującymi materiał Bachowski jako punkt wyjścia do własnych, twórczych przekształceń
– tłumaczy Berkowicz.
Kulisy powstawania albumu
Odbiorca tego albumu pewnie będzie miał skojarzenia z eksperymentami Wendy Carlos na krążku Switched-On Bach, jednak w tym przypadku chodziło przede wszystkim o połączenie orkiestry grającej na instrumentach z epoki z brzmieniem Wurlitzera i Rhodesa, które przewrotnie również winny już być traktowane jako instrumenty historyczne
- dodaje Berkowicz.
To coś, co zawsze chciałem zrobić. W tej muzyce jest tyle do odkrycia. Wielu artystów powiela schemat grania Bacha, więc co jakiś czas ktoś musi namieszać, by pamiętano, że nie ma jednego sposobu na Bacha. Bo i w jego czasach grywano go różnie
– mówi Piotr Orzechowski "Pianohooligan”.
Płyta została nagrana w składzie: Piotr Orzechowski ‘Pianohooligan’ – Rhodes Piano, Marcin Masecki – Wurlitzer Piano, Jan Tomasz Adamus – dyrygent i Capella Cracoviensis.
rep / Universal Music Polska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/249335-orzechowski-nie-ma-jednego-sposobu-na-bacha
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.