Były perkusista Nirvany, współpracownik QOTSA, Them Crooked Vultures i lider Foo Fighters wyprodukował epkę Ghost, bluźnierczego zespołu ze Skandynawii. Czy muzycznym celebrytom zupełnie się w głowach już pomieszało?

Szwedzki satanistyczny Ghost zyskuje poważnego sojusznika dla promocji swojego wizerunku. Do tej pory odbierani jako Gregorian muzyki satanistycznej przez odbiorców tego typu przekazu, wchodzą wejściowymi drzwiami do domów nastolatków. Drzwi otwiera ikona muzyki rockowej, Dave Grohl. Legendarny muzyk postanowił wyprodukować nową epkę szwedzkich bluźnierców. Czy jest to przejaw ignorancji Grohla, czy świadomy wybór?

Niestety jest to świadomy wybór. Dave Grohl już wcześniej wiele razy dawał do zrozumienia, że interesuje go satanistyczna muzyka. Uwielbia Kinga Diamonda i Mercyful Fate. Jego muzyczny projekt Probot te sympatie mocno akcentuje w nagraniu "Sweet Dreams" wykonanym wspólnie z Diamondem. Grohl również zaprosił do współpracy Cronosa z grupy Venom.

Probot - Shake Your Blood ( 18 + )

Choć Grohl występuje w roli producenta, to wcześniej także zasiadł za perkusją w zespole Ghost podczas koncertów. Choć członkowie zespołu nie zdradzają swoich personaliów i ukrywają się pod maskami, to jeden z nich zdradził, że Grohl założył maskę i zagrał z zespołem podczas jednego koncertu. Współpracował także z Ghost przy nagraniu coveru zespołu ABBA.

Zespół Ghost jest grupą bardzo niebezpieczną, przekaz grupy jest wyraźny i prosty - antychrześcijański, antykatolicki. Wielka szkoda, ze tak szanowany muzyk, jakim jest Dave Grohl, promuje swoją twarzą, tak agresywny w przekazie, wpływający negatywnie na młodych odbiorców i tendencyjny zespół.

rep