Złoty powrót EDYTY BARTOSIEWICZ. RENOVATIO sprzedaje się znakomicie!

Największy come back w dziejach muzyki popularnej okazał się komercyjnym strzałem w dziesiątkę. Pierwszy od 15 lat album Edyty Bartosiewicz już dwa dni po premierze uzyskał status złotej płyty.

Już sama informacja o wydaniu krążka wprawiła w osłupienie rzeszę fanów, którzy już ostatecznie stracili nadzieję w nowy album Bartosiewicz. Artystka, która zaprzestała nagrywania (nie licząc bardzo udanych występów gościnnych) często wspominała o swoim powrocie, ale słuchacze zdążyli już się do tego przyzwyczaić. Dlatego kolejne medialne doniesienia na ten temat zaczęli wkładać między bajki.

Mimo, że 5 solowych płyt, Fryderyki, czołowe miejsca na listach przebojów, uznanie krytyki i wreszcie uwielbienie publiczności (ok. miliona sprzedanych płyt) powinno robić wrażenie.

Od tamtego czasu Bartosiewicz pojawiała się jednak na scenie sporadycznie. W 2002 roku sporo mówiło się o jej nowej płycie, jaka miała ukazać się nakładem wytwórni BMG Poland. Ostatecznie jednak krążek nie ujrzał światła dziennego. Wokalistce pozostały sporadyczne występy. W 2004 roku nagrała - wraz z Krzysztofem Krawczykiem - wielki przebój "Trudno tak", a siedem lat później autorską piosenkę "Witaj w moim świecie" do filmu Walta Disneya "Kubuś i przyjaciele".

Co nie udało się w 2002 roku w końcu powiodło się Anno Domini 2013, choć trzeba uczciwie przyznać, że partie instrumentalne albumu "Renovatio" zostały zarejestrowane właśnie na początku XXI wieku.

Przed wydaniem krążka wielu słuchaczy zastanawiało się, czy pop-rockowa konwencja, melodyjne kawałki z melancholijnym przesłaniem, okraszone charakterystycznym wokalem Bartosiewicz, będą w stanie przyciągnąć laików, którzy częściej skręcają w stronę fascynacji elektroniką, niż dźwiękami gitary akustycznej.

Okazało się jednak, że muzyka Bartosiewicz przetrwała próbę czasu i wywołuje nie mniejsze emocje niż jeszcze kilkanaście lat. Status złotej płyty już 2 dni po premierze albumu jest najlepszym tego dowodem.

Aleksander Majewski