Niewielu jest polskich artystów, którzy osiągnęliby aż tak spektakularny sukces grając iście bazarową (przepraszamy wszystkich sprzedawców) muzykę. Grupa Ich Troje i jej frontman zapoczątkowali nowe zjawisko, którego beneficjentem jest dziś zespół Weekend.

Niezbyt wyszukane melodie, godne adeptów nauki gry na keyboardzie I stopnia, teksty rodem ze szkolnych kajetów zranionego pierwszą nieszczęśliwą miłością uczniaka i wokalistka o emploi quasi-clowna. Tak w skrócie można podsumować zespół Ich Troje. I aż dziw bierze, że facet o nieprzeciętnym talencie, spożytkował własne niebanalne umiejętności wokalne na rzecz firmowania takiej chały.

Po latach sukcesów (oczywiście tylko komercyjnych) Wiśniewski postanowił spróbować sił w nowej roli. Tym razem postawił na karierę solową. I choć nagrany w 2010 roku album "Sweterek cześć 1, czyli 13 postulatów w sprawie rzeczywistości" był lansowany pod szyldem piosenki literackiej, czerwonowłosy showman nie był w stanie porzucić swojego wizerunku, który przylgnął do niego na dobre.

Jak informuje Codzienna Gazeta Muzyczna, 26 listopada nakładem wytwórni My Music ukaże się kolejna solowa płyta Wiśniewskiego. I co? I pewnie jedno wielkie nic, bo wokalistka nie musi się starać, aby krążek kupili ci, którzy dostaną spazmów na samo hasło: "Wiśniewski".

Dla starej gwardii fanów starego, dobrego kiczu bez pozerki, prezentujemy 5 najbardziej obciachowych piosenek grupy Ich Troje:

"Powiedz"

---

"Razem, a jednak osobno"

---

"Zawsze z Tobą chciałbym być"

---

"Keine Grenzen/Żadnych granic"

---

"Dokąd idzisz Polsko?"

Świnki Trzy