AGATA KULESZA tym razem w komedii. Autorem filmu... twórca OBŁAWY

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Jarosław Roland Kruk
Fot. Jarosław Roland Kruk

Agata Kulesza dosyć późno uzyskała rozgłos adekwatny do jej talentu. Do tej pory aktorka była jednak kojarzona głównie z ról w dramatach. Tym razem, wraz z Marcinem Krzyształowiczem szykują dla widzów coś zupełnie innego.

Kulesza, która ma w swoim dorobku role w takich filmach jak "Róża", "Sala samobójców" czy nagradzana ostatnio "Ida", zazwyczaj była znana ze swojego emploi smutnej kobiety.

Rzeczywiście do tej pory byłam obsadzana przeważnie jako smutna kobieta, grałam dramatyczne role. Jak ja się czuję w tej roli? To się chyba dopiero okaże – jestem jeszcze trochę zaniepokojona, jeszcze wiele znaków zapytania przede mną. Ale tak naprawdę wszystko ocenią widzowie. Mam nadzieję, że wykonuję ten zawód wystarczająco długo, by sobie poradzić. Będzie lepiej lub gorzej, ale trzeba się z tym zmierzyć – i tak naprawdę to jest to, co w tym zawodzie lubię najbardziej -

mówi w wywiadzie dla portalu Stopklatka.pl Kulesza.

Mowa oczywiście o komedii Marcina Krzyształowicza "Pani z przedszkola", w której zobaczymy gwiazdę na nowo odkrytą przez Wojciecha Smarzowskiego.

Agata Kulesza twierdzi, że nie trzeba było jej długo przekonywać do zmiany swojego wizerunku aktorskiego, ponieważ w tym filmie również kryje się pewne drugie dno.

To jest taka lekka, dobra komedia, której scenariusz w moim odbiorze jest też dość gorzki, niesie ze sobą również pewien liryzm, refleksję. W moim odczuciu – i mam nadzieję, że w przyszłości w odczuciu widzów – nie jest to film do rechotania, a raczej do refleksji. Ale wszystko podane jest w lekkiej formie -

wyjaśnia aktorka.

Taka formuła będzie również wyzwaniem dla samego reżysera - Marcina Krzyształowicza. Filmowiec, który zasłynął wstrząsającym dramatem wojennym "Obława", tym razem zmierzy się z historią o mniejszym ciężarze gatunkowym.

Czasami zostawia mi wolną rękę, czasami o czymś dyskutujemy, czasem ja coś zasugeruję, czasem on -

ocenia pierwsze dni współpracy z reżyserem Kulesza.

Na ostateczny wynik ich prac będziemy jeszcze musieli poczekać.

AM/Stopklatka.pl

---------------------------------------------------------

Polecamy wSklepiku.pl: "Niewidzialny" czyta Agata Kulesza

Jungstedt Mari

„Mistrzowie słowa” – wielcy aktorzy czytają wielką literaturę. Każdy z 20 tomów zawiera bogato ilustrowaną książkę przedstawiającą sylwetkę danej aktorki czy aktora oraz krótki opis na temat pisarza i jego dzieła. 20 książek, których nie sposób było lepiej napisać, ale które można było jeszcze lepiej przeczytać. 20 wybitnych interpretacji dzieł literackich nagranych w formacie MP3.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych