Będzie się działo jak Maczeta się przebudzi by w imieniu prezydenta USA skopać zadek Melowi Gibsonowi. Ten zwiastun pokazuje, że Rodriguez nie odżegnuje się od swojego stylu z poprzedniego filmu o Meksykańcu, którego nie wolno wkurzać. To będzie gorąca produkcja.
Pisaliśmy kilkakrotnie o nowej produkcji Roberta Rodrigueza. Ostatnio w tygodniku wSieci. Teksańsko-meksykański reżyser obok Quentina Tarantino uchodzi za czołowego postmodernistę dzisiejszego kina. Nie na darmo zaufał mu sam Frank Miller i pozwolił nakręcić film oparty na swojej komiksowej biblii, czyli „Sin City”. Rodriguez dwa lata temu zrealizował odjazdową „Maczetę”, która jest swoistym spin-offem jego wspólnego dzieła z Tarantino „Grindhouse”. W pierwszej części filmu o „wkurzonym” Meksykańcu (Dany Trejo), który mści się na mafii, zagrały takie odkurzone gwiazdy jak Steven Seagal i Don Johnson. W filmie pojawił się też sam Robert de Niro, wcielając się w rolę sadystycznego senatora rasisty. „Maczeta”, mimo typowego dla z pozoru podrzędnego kina klasy B klimatu, została wykorzystana przez Rodrigueza do walki z politykami sprzeciwiającymi się imigracji Meksykanów. Reżyser, podobnie jak jego kolega Q w „Django”, postanowił za pomocą krwawej opowieści o vendetcie zabrać głos w politycznej kwestii. Czy druga część również będzie miała widoczną rysę ideologiczną?
Wiadomo że kilku aktorów chce za pomocą „Maczeta zabija” albo powrócić do pierwszej ligi Hollywood, albo zmienić swój wizerunek. W filmie obok Mela Gibsona wystąpi Antonio Banderas, Charlie Sheen pod swoim prawdziwym nazwiskiem Carlos Estévez oraz… Lady GaGa. Choćby dla takiej szalonej obsady warto zanurzyć się w świat Rodrigueza. No i może również dla nowych "zabaweczek", które widzieliśmy już w..."Od zmierzchu do świtu". Warto? Zobaczcie „Red Band” zwiastun. Tylko dla dorosłych.
Q
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/249131-gibson-sheen-banderas-lady-gaga-i-maczeta-nowy-zwiastun-tylko-dla-doroslych