JACK STRONG w kinach 7 lutego. Dziennikarze zachwyceni zwiastunem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
materiały prasowe
materiały prasowe

Na festiwalu filmowym w Gdyni pokazano zwiastun filmu Władysława Pasikowskiego „Jack Strong”. Międzynarodowa obsada filmu została mocno wyeksponowana we fragmencie pokazanym dziennikarzom. Dotyczy to szczególnie hollywoodzkiej gwiazdy Patricka Wilsona. Świetnie prezentuje się też aktor wcielający się w Zbigniewa Brzezińskiego.

„Jack Strong” Władysława Pasikowskiego opowiadający o polskim bohaterze Ryszardzie Kuklińskim jest już prawie gotowy. Na 38. Gdynia – Festiwal Filmowy pokazano pierwszy zwiastun filmu. Ogłoszono też, że film wejdzie do polskich kin 7 lutego. Główną rolę w filmie gra Marcin Dorociński. Jego żonę zagrała Maja Ostaszewska. W obrazie nie zabrakło hollywoodzkiej gwiazdy Patricka Wilsona ( „Małe dzieci”, „Aniołowie w Ameryce”), który wciela się w agenta CIA pracującego z Kuklińskim. Bardzo dobrze na pierwszych fotosach wygląda też Krzysztof Pieczyński, wcielający się w prof. Zbigniewa Brzezińskiego, ówczesnego doradcę prezydenta Jimmiego Cartera.

tytuł
tytuł

Krzysztof Pieczyński i Zbigniew Brzeziński na planie filmu

Dziennikarze, którzy widzieli zwiastun są nim zachwyceni.

Krótki zapowiedziowy klip to robota o najwyższym światowym poziomie. Dynamiczny montaż, muzyka odpowiednio podkręcająca emocje i napięcie oraz konflikt polityczny i osobisty zapowiadają mocną sensację szpiegowską, kino gatunkowe klasy A. Gdyby nie fakt, że na ekranie obok Patricka Wilsona widać twarze Marcina Dorocińskiego i Mai Ostaszewskiej oraz słychać (czasem) język polski, można by pomyśleć, że to trailer kolejnego hollywoodzkiego hitu pokroju „Operacji Argo”…

pisze Dagmara Romanowska na Onet.pl. Inne relacje dziennikarzy są podobne. Pojawiły się też głosy, że twórcy mogli bardzo rzetelnie podejść do historii Kulińskiego.

Miałem przyjemność rozmawiania z agentami CIA, ale dla mnie najważniejsze było to, jaki Ryszard Kukliński był jako człowiek. […] Poprzez spotkania z Amerykanami i Polakami chciałem się dowiedzieć czegoś nie o agencje, człowieku, który zmienił bieg historii, ale, po prostu, o człowieku. To było dla mnie najciekawsze, najbardziej wartościowe i niezwykłe. Historia, którą przeczytałem w scenariuszu też jest niezwykła i niesamowita. Mam nadzieję, że będzie to dobry film, że spodoba się widzom i będzie trzymał w napięciu i skłoni do własnych refleksji oraz poszukiwań dotyczących postaci Ryszarda Kuklińskiego.

mówił w rozmowie z dziennikarzami Marcin Dorociński.

Czy film okaże się wielkim powrotem Władysława Pasikowskiego do formy z początku lat 90-tych, gdy realizował on znakomite kino sensacyjne z politycznym zacięciem? Po marnym „Pokłosiu” kinomani oczekują „starego, dobrego Pasikowskiego”. Pierwsze reakcje na zwiastun pokazują, że jest szansa nie tylko na dobry szpiegowski film, ale również rzetelną opowieść o jednym z polskich bohaterów walki z komunizmem. W końcu scenariusz filmu powstał na podstawie nieznanych dotąd materiałów z archiwów IPN, dokumentów operacyjnych CIA oraz relacji żyjących świadków historii, m. in. Davida Fordena, oficera prowadzącego pułkownika Kuklińskiego ze strony CIA.

Zwiastun zadebiutuje w internecie w ciągu kilku dni. Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony jackstrongfilm.com

tytuł
tytuł

Q/Onet.pl/wp.pl/stopklatka.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych