Kolejny raper wirtualnie powstaje z grobu i rymuje na scenie. Kiedy Elvis?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
screenshot z YouTube
screenshot z YouTube

To co niedawno mogliśmy oglądać w „Gwiezdnych Wojnach” stało się rzeczywistością dwa lata temu. Nieżyjący od 17 lat Tupac Shakur ponownie stanął na scenie obok swojego zioma Snoop Dogga. Spadkobiercy 2Paca z West Coast Dr Dre, Eminem i Snoop postanowili wskrzesić zastrzeloną w 1996 roku ikonę rapu.

Na słynnym Coachella Festival obok raperów nagle na scenie pojawił się hologram nieżyjącego Tupaca Shakura. Fani stwierdzili, że hologram był "niemal jak żywy i trudno było uwierzyć, że prawdziwego Tupaca nie ma na scenie". Teraz wyczyn kolegów powtórzyli inni legendarni raperzy. Członkowie Wu-Tang Clan przygotował hologram nieżyjącego Ol' Dirty Bastarda podczas festiwali Rock The Bells w Los Angeles. Wirtualny raper wykonał z „Wu Tang Clan” utwory "Shame On A Nigga" i "Shimmy Shimmy Ya".

Ol' Dirty Bastard zmarł 13 listopada 2004 roku w studiu Wu Tang Clan na Manhattanie. Sekcja zwłok wykazała, że zabiła go śmiertelna mikstura kokainy i środków przeciwbólowych Tramadol. Dzień wcześniej na tej samej imprezie wystąpiła formacja Bone-Thugz-N-Harmony z udziałem hologramowego Eazy-E. Członek „N.W.A zmarł w 1995 roku z powodu komplikacji wywołanych AIDS.

Nie tylko raperzy wskrzeszają na scenie umarłych. Niedawno pojawiły się pomysły takiego wykorzystania wizerunku Jima Morrisona i Elvisa Prestleya. Czy tak będzie wyglądać przyszłość muzyki? Jedno jest pewne. George Lucas znów okazał się być prorokiem.

Q

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych