RIEDEL & CREE: to trzeźwa i świadoma płyta, którą polecamy!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Kreatywność Sebastiana Riedla potrafi obudzić każdego, a kunszt tekściarza Darka Duszy, nie tylko sprawdził się, ale i wniósł nowe „obrazy słowne” z jego post-punkową uszczypliwością.

tytuł
tytuł

Album „Wyjdź…” to przełomowa płyta dla CREE pod wieloma względami. Największym wyzwaniem okazało się nagranie piosenek co najmniej tak dobrych jak na album „Diabli nadali”, ale jeszcze bardziej „odjechanych”…

  • informuje zespół o płycie na swojej stronie internetowej.

Ogólnie staraliśmy się, żeby w każdym aspekcie jej tworzenia pojawiło się coś nowego. Począwszy od stylistyki poszczególnych utworów gdzie otwarliśmy zupełnie nowe dla Cree rejony jak na przykład: „Wyjdź” chyba najmocniejszy utwór w historii zespołu, „Halucynacja” która dotyka obszaru punk rocka, a „Być nie mogę” to już naprawdę przełom dla zespołu, ponieważ z szacunku dla reggae nigdy dotychczas nie dotykaliśmy tego gatunku.

_Cree-„Cały Nasz Świat_

Cree postanowili wytłumaczyć się z płyty i jej brzmienia, co świadczy o jej wyjątkowości.

Podobno jesteśmy „mistrzami ballad” więc zadbaliśmy i o taki nastrój. Polecamy na przykład “Szamana” przy którym można zatopić się we własnych myślach. Reasumując, stylistycznie jest ona kwintesencją wszystkich wysłuchanych dźwięków i płyt każdego z Nas. Jeszcze przed wejściem do studia dużo rozmawialiśmy z Bastkiem o wokalach. W nim jest tyle melodii z możliwością różnych interpretacji, że można się pogubić! Jego magiczna kreatywność potrafi obudzić każdego. Dlatego mamy nadzieję, że słuchając tej płyty sami to poczujecie!

Sebastiana Riedla nie trzeba zachwalać, ale jest coś wyjątkowego w fakcie, ze robi to jego zespół. Szacunek.

Kolejne nowum można odnaleźć w tekstach. Niestety jest to pierwsza płyta na której nie pojawi się ani jedno „słowo” człowieka, który jak nikt inny potrafi oddać istotę życia i człowieczeństwa – Filo, szkoda! Właściwie cały ciężar spadł na Darka Duszę. Myślimy, że jego kunszt tekściarza, nie tylko sprawdził się ale i wniósł nowe „obrazy słowne” z jego po punkową uszczypliwością.

_Sebastian Riedel & Cree - Jestem Tu Dla Ciebie_

Zaskakujące, ze Darek Dusza związał się tak mocno z zespołem innej przestrzeni muzycznej, ale jego wcześniejsze kolaboracje z Ireneuszem Dudkiem pokazują, że ma sporo swingu w duszy.

O brzmieniu jak zwykle można by dyskutować! Osobiście uwielbiamy fakt, iż w muzyce rockowej można użyć właściwie każdego brzmienia! To kwestia smaku, szaleństwa albo kasy.(…) Była to szalona jazda na emocjach, bogata w różne doświadczenia muzyczne. To trzeźwa i świadoma płyta, którą polecamy!

Materiał po miksie realizatora Jarka Toifla w Niepołomickim studio nagraniowym Zbigniewa Preisnera, został wysłany do masteringu do Anglii. Finalnym brzmieniem zajął się Andrew Jackson, który pracował między innymi z Pink Floyd i Davidem Gilmourem. Temu wszystkiemu sprzyjał wspaniały klimat podczas nagrań: brzmienie studia i jego możliwości techniczne. Była to szalona jazda na emocjach.

GK / cree.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych