SZULIM boleje nad STUHREM - I męczennikiem celebryckiej RP

Serialu "Biedny Maciej Stuhr, zdradzony przez żonę" ciąg dalszy. Tym razem nad losem aktora, który wypłakiwał się w rozmowie z tygodnikiem "Newsweek", pochyliła się znana prezenterka Agnieszka Szulim.

Rozumiem złość Maćka, dlatego, że Maciek nigdy nie był osobą specjalnie filtrującą z mediami. Nie wystawiał swojej rodziny, swojego życia prywatnego na pokaz. I w tym przypadku to jest trochę niesprawiedliwe, że ten szum wokół niego przybrał takie rozmiary i taką formę. Ja mu bardzo współczuję. Nie podskakuję, bo ja sama robię program, w którym robię podobne rzeczy, też grzebiemy ludziom w prywatnym życiu. Byłabym hipokrytką, gdybym sama zaczęła narzekać, że ścigają mnie paparazzi –

powiedziała prezenterka w wywiadzie dla "Faktu".

Szkoda, że swoich trzech groszy do całej sprawy nie dorzucił prezydent Bronisław Komorowski, który zapewne skrobnąłby coś o "bulu i nadzieji", w jakich łączy się ze świeżo upieczonym mesjaszem oczyszczenia polskiego show-biznesu z "dziennikarskich hien".

Bo rzeczywiście, w postawie Macieja Stuhra można dopatrzeć się martyrologii rozbuchanej do granic możliwości, która coraz częściej zaczyna przypominać jakieś mesjanistyczne rojenia zapalonego idealisty. A to Stuhr plecie trzy po trzy o "dzieciach z Cedyni" (myląc przy okazji Cedynię z Głogowem, a Polaków z Niemcami), a to znowuż pozuje na człowieka ponoszącego cierpienie w imię prawdy historycznej (oczywiście specyficznego jej rodzaju - g...o prawdy robionej przez Pasikowskiego na polityczne zamówienie) czy teraz - w obliczu totalnego rozpadu życia rodzinnego - na obrońcę dobrych obyczajów w mediach. Szczerze mówiąc, wypada w tym równie blado, co w scenie z serialu "Glina", w której komisarz Artur Banaś wykrzykuje: "Nie obchodzi mnie pochodzenie etniczne trupa!".

Zwłaszcza, że dziś każde dziecko wie, że celebryci pokroju Stuhra bez tabloidów nie istnieją. Tak samo jak tabloidy bez celebrytów. Tzw. ustawki nikogo już nie dziwią, a symbioza obu środowisk działa tak sprawnie, że może przyprawiać o mdłości.

gah