Renesansowy STING całkowicie na poważnie

Album Stinga z muzyką Johna Dowlanda wydany w 2006 r. sprzedał się w liczbie ponad 800 tys. egzemplarzy. W tym roku przypada 450. rocznica urodzin tego renesansowego twórcy.

Z tej okazji Deutsche Grammophon przygotowało specjalną edycję albumu Stinga wzbogaconą o dodatkowe materiały audio i video „Songs From The Labirynth” Sting & Edin Karamazov.

John Dowland - urodzony w 1562 lub 1563 – to angielski kompozytor schyłku renesansu, wirtuoz lutni. Jego muzyka wkomponowała się w romantyczny charakter melodyki Stinga. W pewnym momencie stała się nawet jego ulubioną. W swoim miejscu zamieszkania Sting często odwiedzał pobliski kościół i wykonywał renesansowe utwory. Miało to związek z faktem, że Dowland komponował także muzykę kościelną, dzięki czemu Sting nie unikał zaproszeń do muzycznego uczestniczenia podczas nabożeństw.

***

Na płycie CD znajdą się wersje live kilku utworów wykonanych podczas koncertu w 2007 r. w Londynie, a także wyjątkowe interpretacje „Fields of Gold”, „Message In A Bottle” i „Hellhound On My Trail”, za które publiczność podziękowała Stingowi owacjami na stojąco.

GK / Universal Music Poland

————————————————————————————

Wszystkim fanom Stinga polecamy książkę!

„Teksty i przekłady”

autor:Sting

Publikowanie samych tekstów, pozbawionych muzycznego akompaniamentu, to coś, czego jak dotąd starannie się wystrzegałem. Teksty i muzyka są wzajem od siebie zależne. Podobna reakcja zachodzi między ubraniem i manekinem: po oddzieleniu ich od siebie zostaje nam naga kukła i sterta materiału. A jednak było to dla mnie doświadczenie ciekawe – po raz pierwszy uzmysłowiłem sobie, jak dobrze te teksty radzą sobie same. Pojawiło się pytanie: czy teksty piosenek to poezja, czy może coś zupełnie innego. I chociaż nigdy na poważnie nie podawałem się za poetę, książka, którą trzymacie w dłoniach, nie okraszona jakimkolwiek zapisem nutowym, podejrzanie wygląda na tomik wierszy. (autor)