Książki o Bridget Jones to już prawdziwa klasyka kobiecej literatury. Opowieść o przebojowej singielce i jej perypetiach uczuciowych zrobiły furorę na całym świecie. Niebawem na półki księgarń trafi kolejna część przygód Jones.

Jak informuje "Super Express", najnowsza książka Helen Fielding nosi tytuł "Jones. Mad about the boy". Nic więc dziwnego, że już pojawiły się pogłoski o kolejnym filmie na podstawie powieści.

Poprzednie ekranizacje książek Fielding okazały się hitami kinowymi. "Dziennik Bridget Jones" (2000) i "Bridget Jones: W pogoni za rozumem"(2004), nakręcone zaledwie kilka lat po premierach swoich literackich pierwowzorów pokazały, że filmowe adaptacje nie muszą oznaczać kaleczenia przesłania książki, a czasami - tak jak w tym przypadku - mogą sprawić, że dzieło znowu zaczyna przeżywać swój renesans.

Dużym atutem filmu była rola Renée Zellweger, która znakomicie wcieliła się w tytułową bohaterkę. Wielu fanów twórczości Fielding podkreślało, że właśnie tak wyobrażali sobie Bridget Jones. Nic więc dziwnego, że właśnie ta kreacja otworzyła aktorce o szwajcarskich korzeniach drogę do wielkiej kariery, choć już wcześniej mogła pochwalić się dobrymi rolami. Jednak dopiero po sukcesie "Dziennika Bridget Jones", zagrała m.in. w obsypanym nagrodami musicalu "Chicago" (2002) i "Wzgórzach nadziei" (2003). Za ten ostatni film Zellweger otrzymała Oscara za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą.

Czy i tym razem Zellweger wcieli się w wiecznie odchudzającą się kobietę? Jeśli dojdzie do ekranizacji, trudno wyobrazić sobie w tej roli kogoś innego.

AM