Miłośnicy kina grozy mogą liczyć na kolejną spektakularną produkcję ze słynnym krwiożerczym arystokratą w roli głównej. Jak zapowiadają twórcy, złowrogi bohater będzie w znacznie większym stopniu, niż dotychczasowe obrazy, nawiązywał do postaci Vlada Palownika.
Obsada powiększa się z każdym dniem. Na plan filmowy dołączą wkrótce: znana z filmu "Les Miserables Nędznicy" Samantha Barks, Thor Kristjansson, gwiazda "Gry o Tron" Art Parkinson i Charlie Cox - informuje filmweb.pl. Natomiast samego Drakulę ma zagrać Luke Evans. To będzie dla niego niezwykle trudne zadanie. Nie wcieli się bowiem w rolę tajemniczego hrabiego, który jest istnym wcieleniem zła, ale rozdartego wewnętrznie herosa, który decyduje się zaprzedać duszę diabłu w zamian za ocalenie swojego narodu przed inwazją turecką.
"Nosferaty - symfonia grozy" (1922)
Vlad III Drakula, zwany również Palownikiem, choć słynął z brutalnego rozprawiania się z wrogami swojego kraju, przez rodków jest zapamiętany jako bohater narodowy. Hospodar wołoski zapisał się w historii jako dzielny obrońca tej części Europy przed nawałą turecką.
To nie jedyna tak barwna postać w filmie. Dla wielu osób pozytywnym zaskoczeniem jest pojawienie się na planie Samanthy Barks. Okazuje się, że również ona również dołoży swoją cegiełkę do filmowej budowli złożonej ze skomplikowanych, na pół baśniowych postaci.
"Nosferatu - wampir" (1979)
Barks wcieli się w Babę Jagę, piękną kobietę, która tak naprawdę jest ohydną wiedźmą. Kristjansson zagra Jasnookiego, za młodu porwanego przez Turków, teraz jest jednym z ich najbardziej lojalnych zabójców. Parkinsonowi przypadnie rola syna Draculi – Ingerasa -
informuje filmweb.pl.
"Dracula" (1931)
Popularny portal filmowy donosi, że zdjęcia ruszają już w przyszłym miesiącu w Irlandii, a premiera zaplanowana jest na przyszły rok. Reżyserią zajmie się Gary Shore, natomiast autorami scenariusza są Matt Sazama i Burk Sharpless.
"Dracula" (1992)
Ciekawe, czy Shore twórczo odkurzy kultową postać czy też będzie tylko odcinał kupony od chwytliwego hasła. Jak do tej pory, najbardziej spektakularną rekonstrukcją mrocznej opowieści był film Wernera Herzoga "Nosferatu - wampir". Reżyser zaprezentował hrabiego nie tylko jako odrażające monstrum, ale istotę skazaną na samotność, która była dla niego gorsza od śmierci.
AM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/248708-nowy-film-o-draculi-przypomnijmy-dotychczasowe-dziela-o-wampirze
