JAMES CAMERON krytykuje IRON MANA i CZŁOWIEKA ZE STALI

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Steve Jurvetson/flickr.com/Creative Commons Attribution/Wikipedia
Fot. Steve Jurvetson/flickr.com/Creative Commons Attribution/Wikipedia

Wygląda na to, że prekursor wykorzystania nowoczesnych technologii w kinie - James Cameron nie lubi młodszej konkurencji. Podczas debaty z udziałem Alfonso Cuaróna stwierdził, że twórcy nie używają 3D we właściwy sposób.

Zdaniem twórcy przełomowego "Avatara", Hollywood podchodzi do nowoczesnych technologii w niewłaściwy sposób, przez co - jego zdaniem - efekty specjalne nie służą swojemu pierwotnemu celowi. Według Camerona większość wysokobudżetowych filmów epatuje już tak wielką liczbą technologicznych fajerwerków, że technologia 3D jest już zbyteczna, a jedynym celem jej wykorzystania jest... chęć zwiększenia dochodów. Dziwne, że Cameron zapomina o samych kosztach.

Na przykład, "Człowiek ze stali" czy "Iron Man" i wszystkie tego rodzaju filmy nie muszą wcale być trójwymiarowe. Jeśli wydaje się na efekty wizualne 150 milionów dolarów, film już jest wystarczająco widowiskowy, powinien być perfekcyjny, a następnie: Co innego kręcić film w 3D, a co innego przekonwertować go potem do 3D. "Avatar" zmienił wszystko, każdy film, dobry, zły, jest teraz pokazywany w 3D. Problem polega na tym, że twórcy nie wykorzystują tej technologii jako narzędzia, ale jako sposób na zarobienie większych pieniędzy. Zmuszają do tego reżyserów, którzy nie czują się dobrze z 3D, a nawet go nie pochwalają -

mówi Cameron.

O ile, można wyczuć narcystyczne intencje twórcy takich hitów kinowych jak "Terminator", "Titanic" czy wcześniej wspomniany "Avatar", warto zastanowić się nad jego refleksją. Być może chciał tylko dać prztyczka w nos Cuarónowi, który sam stworzył niedawno w technice 3D "Grawitację", ale faktem jest, że ostatnio jesteśmy świadkami istnej kinowej rewolucji formy, które znacznie przewyższa samą treść. Fabuła filmu i jego przesłanie schodzi na plan dalszy w obliczu widowiskowych efektów specjalnych.

I pomyśleć, że jeszcze kilkanaście lat temu ludziom wystarczały wybuchy i efektowne wyścigi samochodowe...

AM/filmweb.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych