WOODY ALLEN nakręci film bardzo blisko Polski. Gdzie tym razem zawita geniusz?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Zakochani w Rzymie
Zakochani w Rzymie

Woody Allen niebawem wprowadza do kin swój nowy film. Główną rolę w „Blue Jasmine” gra laureatka Oscara i dwóch Złotych Globów Cate Blanchett. „To historia ostatnich etapów dotkliwego życiowego kryzysu modnej nowojorskiej gospodyni”- reklamowali film dystrybutorzy. Jak zwykle w przypadku obrazu Woodego Allena do niedawna nie wiadomo było jak będzie treść filmu. Obok nowojorsko neurotycznej Blanchett Allen obsadził w swoim dziele m.in. Aleca Baldwina ( kolejna rola u Allena po „Zakochani w Rzymie”) oraz Bobbiego Cannavale, komika Louisa C.K., Andrew Dice Clay, Sally Hawkins, Petera Sarsgaard i Michaela Stuhlbarga. Film był realizowany m.in w San Francisco co jest nowością w przypadku Allena, który nie cierpi Kalifornii.

Znany z niebywałej pracowitości reżyser, który nie raz przyznawał, że siedząc w domu wpada w depresję i musi przez to kręcić filmy, długo szukał miejsca na kolejną swoją komedię. Woody Allen w pewnym momencie kariery przeniósł się z Manhattanu do Europy i głównie na starym kontynencie realizuje swoje bardziej lub mniej udane ( ale zawsze ciekawe) filmy. W ostatnich 8 latach tylko dwa na dziewięć (sic!) filmów Allena były realizowane w USA. 4-krotny zdobywca Oscara ( żadnego osobiście nie odebrał) po Londynie, Barcelonie, Paryżu i Rzymie wybrał kolejną lokalizację filmu.

W wywiadzie dla szwedzkiego pisma "Nöjesbladet" Woody Allen przyznał, że Sztokholm jest dla niego „Wenecją północy”

Teraz pozostaje już tylko znaleźć dobrą historię.

  • powiedział pracujący w ekspresowym tempie 77 latek.

Kocham Sztokholm, byłem tam kilka razy prywatnie i naprawdę nie chodzi mi tylko o zarobienie pieniędzy. Chcę tylko, żeby powstała taka historia, z której sztokholmczycy mogliby być naprawdę dumni. Nie chcę, żeby to była tylko film reklamowy.

-dodał Woody Allen w wywiadzie cytowanym przez Polska The Times. Rozmowy z Allenem o nakręceniu filmu w Sztokholmie były prowadzone już w trakcie festiwalu w Cannes w 2011 roku. "Aftonbladet" donosi, że producenci filmów Allena zażądali 14 mln. euro na dofinansowanie obrazu przez Szwedów.

Szkoda, że polskich miast nie stać na taki gest. Reklama w filmach Allena byłaby nieporównywalnie skuteczniejsza niż niejedna akcja promocyjna w zachodnich mediach. Wyobrażacie sobie bohaterów Allena na Franciszkańskiej? Marzenie…

Q

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych