Reedycja "nielegala" SLUMS ATTACK. PEJA przypomina stare kawałki

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Materiały prasowe
Fot. Materiały prasowe

"Dobrze wiem, gdzie me korzenie" - deklarował przed laty Peja w piosence "Reprezentuję biedę". Raper dotrzymuje słowa. Niebawem ukaże się płyta zawierająca stare kawałki. Również te "spod lady".

Jak poinformował oficjalny serwis grupy Slums Attack, już 15 czerwca na półki sklepowe ponownie trafi krążek "Całkiem Nowe Oblicze” (1998) w nowej zremasterowanej wersji. W pakiecie fani poznańskiego rapera otrzymają drugą płytę z remiksami, która pierwotnie została wydana na nielegalnym "kaseciaku" pod tytułem "Otrzuty (Remixy)" (1999).

Okazuje się, że odkurzenie starego materiału sprawiło nie lada problem Rychowi i spółce.

Po wydaniu płyty nikt nie zarchiwizował żadnych plików źródłowych, skanów, zdjęć, czegokolwiek. W dodatku front na cd został brutalnie rozciągnięty z wersji kasetowej, co w konsekwencji zaowocowało totalną "pikslacją" i wielkim rozczarowaniem. Żeby uniknąć tego typu sytuacji, jak skanowanie gównianej okładki, która miałaby być twarzą tej produkcji podjęliśmy decyzję o szczegółowym odtworzeniu frontu płyty "Całkiem Nowe Oblicze". Na szczęście zachowałem analogowe odbitki zdjęć, z których powstała całość, więc pozostało nam tylko czekać czy nasz człowiek podoła zadaniu. Już teraz mogę powiedzieć, że dał radę na 200 procent! Po masterze nagrań okładka, która zniszczyła nasze morale w dniu premiery 7 marca 99', przyszedł czas na okładkę z prawdziwego zdarzenia i cieszy mnie fakt, iż wyszło to nam na lepsze, co w dzisiejszych czasach w przypadku wielu reedycji nie jest tak oczywiste. Wiemy bowiem jak wiele ekip borykając się dokładnie z tym samym problemem, jakim jest brak okładki i materiałów, z których powstawały decydują się na projekty zastępcze imitujące pierwowzór

  • tłumaczy Peja na swojej oficjalnej stronie internetowej (www.pejaslumsattack.pl).

DJ Decks, czyli drugi filar Slums Attack podkreśla, że grupa miała dużo szczęścia.

Przynajmniej płyta wydana będzie solidnie, reedycję traktujemy sentymentalnie, zdając sobie sprawę na wpadki techniczne, które słychać po 15 latach od nagrania płyty

  • tłumaczy współpracownik Peji.

Informacja o reedycji kultowego krążka i wydawnictwa do tej pory znanego tylko w podziemnym obiegu, to nie lada gratka dla fanów. Być może zakończy się również komercyjnym sukcesem. W końcu Peja zdobywa sobie nowe pokolenie zatwardziałych fanów. Dzieciaki zafascynowane twórczością poznańskiego rapera z pewnością będą chciały sięgnąć do korzeni artysty. Tym bardziej, że w czasach, gdy Peja nagrywał "Całkiem Nowe Oblicze" część z nich noszuła koszulę w zębach albo... jeszcze się nie narodziła.

AM

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych